Były zawodnik UFC odpowiedział na wyzwanie freakfightera z Clout MMA. Postawił konkretny warunek
Po poprzednim zwycięstwie Patryk "Wielki Bu" Masiak wyzwał do walki Daniela Omielańczuka. Niedawno były zawodnik UFC odpowiedział na propozycję freakfightera.
Clout MMA 3: Santa Clout odbyło się w warszawskim Studiu Polsatu. Podczas wydarzenia Denis "Bad Boy" Załęcki zmierzył się z Patrykiem "Wielkim Bu" Masiakiem w starciu na zasadach formuły K-1.
W trakcie walki "Bad Boy" zaprezentował fatalną dyspozycję. Wyliczono, że Załęcki wywrócił się aż 22 razy po akcjach rywala. Ostatecznie sędzia przerwał pojedynek, a "Wielki Bu" wygrał w drugiej rundzie. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
Tuż po starciu Masiak postanowił wyzwać do pojedynku Daniela Omielańczuka. Freakfighter oddał szacunek byłemu zawodnikowi UFC i zaproponował mu walkę.
Niedawno doświadczony 41-latek odpowiedział "Wielkiemu Bu". Omielańczuk przyjął propozycję freakfightera i postawił konkretny warunek.
- "Wielki Bu" gratuluję wygranej walki z Denisem. Widziałem, że poprosiłeś o walkę ze mną. Wierzę, że jesteś charakternym chłopakiem. Jeżeli ty wybrałeś przeciwnika, czyli mnie, to pozwól, że ja wybiorę formułę walki, w jakiej się zmierzymy. Jeżeli tak, i Clout jest na tak, to róbmy to - przekazał były zawodnik UFC.
Masiak natychmiastowo zareagował na odpowiedź Omielańczuka. Freakfighter zaproponował, aby ich potencjalny pojedynek odbył się na zasadach boksu.
- Bardzo dziękuję. Oczywiście, mistrzu. Osobiście uważam, że tylko w formule bokserskiej mogę stawić jakiś opór i dać z tobą fajną walkę, w innej formule będzie do jednej bramki i po prostu mnie pobijesz. Bo w K-1 to mój poziom jest raczej na wysokości "Boxdela", nie twojego, a w MMA to byś mnie udusił samym spojrzeniem. Ale jasne, dla mnie zaszczytem będzie sama walka z tobą, niezależnie na jej wynik. Ale liczę na twoją łaskę, że wybierzesz formułę, w której nie będę tylko chłopcem do bicia, bo wątpię, by sprawiło Ci to frajdę - odpowiedział Masiak.
Na chwilę obecną nie wiadomo, czy dojdzie do pojedynku Masiaka z Omielańczukiem. Na oficjalne ogłoszenie ze strony organizacji trzeba jeszcze poczekać.