Były rywal Mariusza Pudzianowskiego zawalczy we freak-fightach. Zaskakujące ogłoszenie Prime MMA

Na sobotę zaplanowana jest gala Prime MMA 6. Dzień wcześniej odbyło się oficjalne ważenie poprzedzone media treningiem. Po wszystkim federacja zdecydowała się poinformować o parafowaniu kontraktu z nowym zawodnikiem.

Szeregi organizacji zasilił Erko Jun. Bośniacko-belgijski fighter dołączył do KSW w 2018 roku i stoczył tam cztery pojedynki, udowodniając, że dobrze radzi sobie w tej formule. Pokonał kolejno Tomasza Oświecińskiego, Pawła "Popka" Mikołajuwa i Akopa Szostaka.

Jedyną porażkę poniósł podczas main eventu gali KSW 51 w Chorwacji. 33-latek ostatecznie musiał uznać wyższość Mariusza Pudzianowskiego. Jun nie zraził się jednak tą porażką i kontynuował karierę w sportach walki.

Fighter w poprzednim roku stoczył trzy walki. 33-latek zmierzył się m.in. z Rosjaninem Władimirem Miniejewem. Jun stoczył ostatni pojedynek podczas zawodów Brave CF 70, kiedy przed czasem rozprawił się z Marko Drmonjiciem. Teraz będzie miał okazję sprawdzić się we freak-fightowej formule.

- Erko Jun zawodnikiem Prime! Erko w swojej karierze stawiał czoła takim zawodnikom jak Akop Szostak czy Mariusz Pudzianowski w KSW! Teraz przyszedł czas na nowe wyzwania - napisała federacja w mediach społecznościowych.

Erko Jun nie zawalczy jednak podczas najbliższej gali Prime MMA. Na obecną chwilę nie ujawniono, kto zostanie jego najbliższym przeciwnikiem. Internauci sugerują, że mógłby być to popularny "Bombardier", czyli Senegalczyk Serigne Ousmane Dia.