Były mistrz UFC chce bić się z… hejterami. Oferuje ogromne pieniądze [WIDEO]
Jamahal Hill opublikował nagranie, w którym zwrócił się do swoich hejterów. 33-latek zaprosił krytyków na sparing.
Jamahal Hill pozostaje nieaktywny od 13 kwietnia bieżącego roku. W walce wieczoru UFC 300 został znokautowany w pierwszej rundzie przez Alexa Pereirę i stracił pas mistrzowski dywizji półciężkiej.
Tuż po wspomnianym pojedynku na Amerykanina wylała się fala hejtu. 33-latek został skrytykowany za swoją dyspozycję podczas starcia z mocno bijącym Brazylijczykiem.
Rozjuszony Hill postanowił odpowiedzieć na negatywne komentarze. Za pośrednictwem Instagrama opublikował nagranie, w którym zwrócił się do hejterów.
33-latek zaprosił swoich krytyków na sparing. Zadeklarował, że jeśli któryś z nich zdoła go pokonać, ten przekaże mu 20 tysięcy dolarów.
- Do wszystkich, którzy gadacie te bzdury… Porozmawiajmy o pieniądzach… 20 tysięcy dolarów, podjedźcie na salę. (…) Wiem, że wszyscy jesteście spłukani i tego potrzebujecie - mówił Hill.
Amerykanin powróci do oktagonu 29 czerwca w Las Vegas. Wówczas w co-main evencie UFC 303 skrzyżuje rękawice z Carlosem Ulbergiem.