Były mistrz świata skazany za makabryczną zbrodnię. Pięściarz poniesie surową karę

Po dwuletnim procesie pięściarz Felix Verdejo został uznany za winnego bestialskiej zbrodni. Były mistrz świata został skazany za zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem.
W maju 2021 roku w lagunie San Jose odnaleziono zwłoki 27-letniej Keishli Rodriguez. Kobieta została zamordowana dwa dni wcześniej. Miała spotkać się ze swoim partnerem, Felixem Verdejo, i przedstawić mu wyniki badań potwierdzające, że jest w ciąży.
W trakcie kilkunastomiesięcznego śledztwa zebrano liczne dowody na to, że to mężczyzna odebrał jej życie. Portorykańskiego boksera pogrążyły zeznania jego wspólnika, Luisa Antonio Cadiza, który zdecydował się pójść na współpracę z służbami i prokuraturą.
Verdejo zamordował Rodriguez, ponieważ ta nie chciała dokonać aborcji. Najpierw brutalnie ją pobił, a następnie wstrzyknął fentanyl i ksylazynę. Następnie przywiązał kobietę do cementowego bloku za pomocą drutów i zrzucił ją z kilkudziesięciu metrów.
W lipcu bokser został oskarżony o zabójstwo Rodriguez oraz o noszenie broni palnej i posługiwanie się nią (pisaliśmy o tym TUTAJ). Teraz w sprawie zapadł ostateczny wyrok. Portorykańczyk został skazany na karę podwójnego dożywotniego więzienia.
- Ten wyrok powinien być lekcją dla innych. Niezależnie od tego, czy jesteś sławny, posiadasz pieniądze czy władzę, będziesz musiał odpowiedzieć, jeśli złamiesz prawo - powiedział Antonio Lopez, komisarz policji w Portoryko, cytowany przez hiszpańską "Marcę".
Felix Verdejo został zawodowym pięściarzem po udziale w letnich igrzyskach olimpijskich w Londynie. Legitymuje się rekordem 27 zwycięstw i dwóch porażek. W latach 2015-2017 Portorykańczyk był posiadaczem tytułu mistrza świata wagi lekkiej federacji WBO.