Boks. Promotor wskazał przyczyny porażki Joshuy. "Rewanż zorganizujemy jeszcze w tym roku"

Walka niespodziewanie zakończyła się w siódmej rundzie. Joshua dwa razy w ciągu kilkunastu sekund upadł na ring, a sędzia postanowił zakończyć walkę. Ruiz Jr przejął pasy mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBA, WBO, IBF i IBO.

- Joshua zaraz po walce nie wiedział, gdzie się znajduje. Powiedział sędziemu, że może bić się dalej, ale tak naprawdę nie miał pojęcia, co się wokół niego dzieje - stwierdził Hearn.

- Joshuę zgubiło niechlujstwo. Po pięknej kombinacji z trzeciej rundy powinien kontrolować walkę, ale od tego momentu był niedbały. Ruiz go dopadł i nie puścił. To dla niego ogromny cios, ale może właśnie tego potrzebował? Teraz musi się odbudować, wrócić jako silniejszy i bardziej zmotywowany zawodnik. Musi rozniecić w sobie ogień - dodał promotor Brytyjczyka.

Hearn zapowiedział, że jeszcze w tym roku dojdzie do walki rewanżowej.

- Zorganizujemy rewanż w Wielkiej Brytanii, który odbędzie się w listopadzie albo grudniu. Teraz tytuł należy do Andy'ego Ruiza, który zasłużył na ten sukces. Zrobił coś historycznego - stwierdził Hearn.