Bił się z Kliczką, teraz wchodzi do Clout MMA. Ogłosił hitowe starcie
Były pretendent do tytułu mistrza świata, Mariusz Wach, jakiś czas temu dołączył do organizacji Clout MMA. Ze słów słynnego pięściarza wynika, że już we wrześniu powinno dojść do debiutu.
Mariusz Wach w przeszłości był uznawany za jednego z najlepszych pięściarzy w Polsce. W latach 2005-2012 odniósł aż 27 triumfów z rzędu. W efekcie zawalczył on o mistrzostwo świata federacji IBF, WBA i WBO. Starcie z Wołodymyrem Kliczką zakończyło się porażką Polaka.
Trzy lata później Wach musiał również uznać wyższość Aleksandra Powietkina. Na przestrzeni całej zawodowej kariery polski pięściarz odniósł 38 zwycięstw oraz zanotował 10 porażek. Jego ostatni występ miał miejsce w październiku 2023 roku, kiedy to pokonał Michała Boloza.
Kilka tygodni temu 44-letni pięściarz dołączył do federacji Clout MMA. Wach stał się tym samym kolejnym sportowcem, który spróbuje zaistnieć w świecie freak-fightów. Nieco wcześniej na występy w oktagonie tej organizacji decydowali się Andrzej Fonfara czy Albert Sosnowski.
W rozmowie z portalem Sport.pl Wach przyznał, że po raz pierwszy miał on wejść do klatki już w czerwcu. Na drodze stanęła jednak kontuzja jego przeciwnika, Patryka "Wielkiego Bu" Masiaka, który jest niepokonany we freak-fightach. W przeszłości pokonywał on Dawida i Denisa Załęckich.
- Nie będę walczył. Bardzo mi zależało na "Wielkim Bu", ale doznał kontuzji kręgosłupa, ma przejść jakiś zabieg. Ta walka zostanie przeniesiona na wrzesień - powiedział Wach.
Przy okazji zaplanowanej na 8 czerwca gali Clout MMA 5 dojdzie do innych starć. Debiut we freak-fightach zanotuje Jakub Rzeźniczak. Jego rywalem będzie Tomasz "Szalony Reporter" Matysiak. Do klatki zawita ponadto Amadeusz "Ferrari" Roślik, który zawalczy z Denisem Załęckim.