To najlepszy freak w Polsce? Wygrał nawet z byłym zawodnikiem KSW
Ma na swoim koncie rekordy Guinessa oraz zwycięstwo z byłym przedstawicielem KSW. Mowa o zawodniku, który wdarł się z buta do świata freakfightów.
Zaczął od bicia rekordów, a następnie podbił świat freakfightów. Wojciech "Rekordzista" Sobierajski bryluje w pozasportowych organizacjach sportów walki. Może pochwalić się nieskazitelnym rekordem.
Do tej pory zwyciężył cztery pojedynki. Zadebiutował w oktagonie na gali High League 5. Wówczas pokonał Kamila "Hassiego" Hassana większościową decyzją sędziów.
W kolejnym starciu Sobierajski wystąpił pod szyldem Clout MMA. Na inauguracyjnym wydarzeniu tej federacji zmierzył się z Piotrem Pająkiem w starciu na zasadach kickboxingu.
Przed walką Sobierajski był spisywany na straty. Ostatecznie zaskoczył wielu ekspertów i znokautował przeciwnika już w pierwszej rundzie.
Na Clout MMA 3 "Rekordzista" skrzyżował rękawice z byłym zawodnikiem KSW, Grzegorzem Szulakowskim. Zestawienie zostało zakontraktowane w formule bokserskiej.
Sobierajski po raz kolejny zszokował całe środowisko sportów walki. Pokonał przeciwnika jednogłośną decyzją sędziów i dopisał ważne zwycięstwo do swojego rekordu.
W poprzedniej walce "Rekordzista" skonfrontował się z Rafałem "Boro" Borkowskim, pokonując go pełnym dystansie. Wygrał wówczas czwarty pojedynek w karierze.
Koronną płaszczyzną Sobierajskiego jest boks. Freakfighter umiejętnie wykorzystuje duży zasięg ramion zyskując przewagę nad przeciwnikami.
"Rekordzista" jest znany z bicia ekstremalnych rekordów świata. Ustanowił najlepsze wyniki w m.in. ciągnięciu samochodu na dystansie jednego kilometra czy najdłużej trwającym chodzie na rękach (3h 16min).
Artykuł powstał w ramach cyklu o najlepszych freakfighterach w Polsce.