Awantura w hotelu po Fame MMA 20. Freakfighterów rozdzielała ochrona [WIDEO]
Tuż po zakończeniu Fame MMA 20 doszło do awantury między freakfighterami. Amadeusz "Ferrari" Roślik starł się z Alanem Kwiecińskim wewnątrz hotelowego holu.
W ubiegły weekend w krakowskiej Tauron Arenie odbyło się jubileuszowe Fame MMA 20. Podczas wydarzenia miał miejsce turniej, w którym ośmiu freakfighterów rywalizowało ze sobą na zasadach formuły K-1.
W zmaganiach wziął udział Amadeusz "Ferrari" Roślik, który zmierzył się w ćwierćfinale z Krystianem Wilczakiem. Podczas starcia doszło do ogromnych kontrowersji.
Roślik, po zainkasowaniu kopnięć poniżej pasa, dwukrotnie upadał na matę. Na przebieg starcia żywiołowo zareagował Alan Kwieciński, który był obecny na trybunach.
Freakfighter zaatakował "Ferrariego" spod oktagonu twierdząc, że ten udaje niemożność do kontynuowania walki. Oburzony Roślik żądał wyrzucenia Kwiecińskiego z Tauron Areny.
Ostatecznie sędzia podjął decyzję o przerwaniu starcia i zdyskwalifikowaniu Wilczaka. "Ferrari" awansował do półfinału, w którym przegrał z Maksymilianem "Wiewiórem" Wiewiórką.
Tuż po zakończeniu gali doszło do ponownego spięcia między Roślikiem a Kwiecińskim. Freakfighterzy wpadli na siebie wewnątrz hotelowego holu.
Zawodnicy wdali się w wulgarną wymianę zdań. Finalnie między freakfighterów wkroczyła ochrona, która zapobiegła rękoczynom.