Anthony Joshua żądny wielkiego rewanżu. Jego promotor podał termin walki o mistrzostwo świata

We wrześniu w Londynie Ukrainiec niespodziewanie okazał się lepszy od obrońcy tytułu. Zwyciężył jednogłośną decyzją sędziów i obecnie to właśnie do niego należą pasy WBO, WBA oraz IBF.

W kontrakcie na walkę z Ołeksandrem Usykiem Anthony Joshua zastrzegł sobie możliwość rewanżu w przypadku porażki. Wydaje się praktycznie pewne, że do kolejnego pojedynku między tą dwójką dojdzie już wkrótce.

Głos w całej sprawie zabrał promotor Brytyjczyka, Eddie Hern. Rozmawiał on na ten temat z dziennikarzami "BBC Radio 5". Podał wstępny termin oraz miejsce planowanej walki.

- Dojdzie do tego pojedynku, to preferowany wybór Joshuy. Planujemy walkę na maj tego roku, mieliśmy oferty na nią z całego świata: choćby z USA, Bliskiego Wschodu czy Wielkiej Brytanii. Ja chciałbym to zrobić właśnie na Wyspach - przyznał.

Usyk chciałby bronić pasów mistrzowskich przed własną publicznością, na Stadionie Olimpijskim w Kijowie. Prawdopodobnie Ukrainiec będzie musiał pogodzić się jednak z kolejną wizytą w ojczyźnie Joshuy.

Najbliższym wydarzeniom z pewnością przyglądał się będzie Tyson Fury. Oferował on swojemu rodakowi kilkanaście milionów dolarów za zrzeczenie się rewanżu z Usykiem. Sam chciał bowiem walczyć z Ukraińcem o unifikację tytułów mistrzowskich w wadze ciężkiej.