Artur Szpilka wystraszył lekarza KSW. Nie do wiary, co zrobił po walce z Pudzianowskim [WIDEO]

Bokserskie wyszkolenie Szpilki wzięło górę nad siłą Pudzianowskiego. 46-latek nie wytrzymał ciosów, które były pięściarz wyprowadził na początku drugiej rundy.

- Chciałem wlecieć w niego kolanem albo łokciem, ale mnie złapał i wywrócił. Jak mnie wywrócił, to myślałem, że przeleżę i nie będę się siłować, bo jest ciężki. Dziękuję Mariuszowi za szansę. Dla mnie to pewne doświadczenie - mówił Szpilka w "Viaplay".

34-latek mógł być z siebie zadowolony. Humorem tryskał także podczas rutynowego badania, do którego doszło już po walce.

Gdy lekarz KSW sprawdzał okolice oczu Szpilki, ten nagle postraszył, że go ugryzie. Zachowanie zawodnika i reakcja medyka, który szybko cofnął ręce, wywołały salwy śmiechu.

Szpilka ma za sobą trzy walki w formule MMA. Wszystkie wygrał. Przed Pudzianowskim pokonał Serhija Radczenkę i Denisa Załęckiego.