Artur Szpilka wskazał przyczynę kontuzji Mameda Chalidowa. Zaskakujący powód. "Mówiłem mu o tym"

Artur Szpilka odniósł się do tematu kontuzji, której Mamed Chalidow doznał w starciu z Tomaszem Adamkiem. Zdaniem 34-latka na kontuzję legendarnego fightera wpłynął zły dobór rękawic.
W ubiegły weekend odbyła się gala KSW Epic, która została zorganizowana z okazji 20. rocznicy założenia organizacji. W walce wieczoru Tomasz Adamek zmierzył się z Mamedem Chalidowem.
Pojedynek zakończył się po upływie trzech rund. Chalidow był zmuszony do poddania starcia z powodu kontuzji ręki. Fighter odniósł się do całej sytuacji podczas wywiadu po walce, o czym pisaliśmy TUTAJ.
- Ta ręka była już wcześniej rozwalona, ale myślałem, że jak dobrze ją zabandażujemy, to będzie w porządku. Wszedłem jednak w wymianę i bardzo mocno trafiłem - mówił zawodnik.
Tuż po walce uraz Chalidowa skomentował Artur Szpilka. Były bokser wskazał element, który mógł przyczynić się do odnowienia kontuzji.
Zdaniem "Szpili", Chalidow zdecydował się na nieodpowiednie rękawice pięściarskie. Przed walką 34-latek zalecał przegranemu zawodnikowi wybór sprzętu z innej firmy.
- Mówiłem Mamedowi, żeby nie walczył w Grantach, bo często powodują kontuzje. Lepsze są Rivale - mówił Szpilka.
Podczas KSW Epic organizacja ogłosiła kolejny pojedynek z udziałem Szpilki. 34-latek wróci do oktagonu 11 maja i zmierzy się w Ergo Arenie z Arkadiuszem Wrzoskiem, o czym pisaliśmy TUTAJ.