Anthony Joshua przerwał serię porażek! Brytyjczyk znowu udowodnił swoją klasę [WIDEO]

Jermaine Franklin i Anthony Joshua podchodzili do swojego pojedynku w niekoniecznie najlepszych nastrojach. Pierwszy przegrał z Dillianem Whytem, co było dla niego pierwszą porażką w zawodowej karierze. Drugi musiał uznać wyższość rywali w trzech z ostatnich pięciu starć.

Początek niedzielnego pojedynku był naprawdę spokojny i wyrównany. Nieznaczną przewagę miał Joshua, który dobrze trafił rywala pod koniec 2. rundy.

Na półmetku starcia sytuacja nie uległa wielkiej zmianie. Amerykanin borykał się z problemami dotyczącymi celności, często też dochodziło do klinczów, które premiowały Brytyjczyka.

Szansą na przerwanie passy 33-latka była 8. runda, gdy panowie wreszcie pokazali bardziej dynamiczną wymianę ciosów. Franklin posłał jednak nieczyste uderzenie, otrzymał ostrzeżenie od sędziego i walka znowu straciła swoje tempo.

W końcowych rundach górą był jednak Joshua. Chociaż Brytyjczyk nie zdołał zademonstrować swojej siły, to udowodnił klasę spokojnie kontrolując przebieg starcia. Amerykanin nie był w stanie wyrządzić mu krzywdy, a były mistrz świata wagi ciężkiej spokojnie zdobywał kolejne punkty na sędziowskich kartach.

Ostatecznie niedzielny pojedynek został stoczony na pełnym dystansie. Arbitrzy - zgodnie z przebiegiem starcia - jednogłośnie zdecydowali o zwycięstwie Anglika.