Lewandowska wejdzie do ringu? Polka otrzymała ofertę, a Hiszpanie zaliczyli poważną wpadkę
Hiszpański "AS" przedstawił niespodziewane doniesienia dotyczące Anny Lewandowskiej. Dziennikarka Cristina Parra stwierdziła, że Polka otrzymała propozycję debiutu w MMA, a w sprawę miał zaangażować się... Sławomir Peszko.
Na początku 2023 roku Anna Lewandowska była gościnią podcastu "Wojewódzki&Kędzierski". Poruszała w nim liczne tematy, które w dużej mierze dotyczyły przeprowadzki do Barcelony. Nie zabrakło również wątku sportowej kariery 34-latki.
Była mistrzyni Polski w karate przyznała wówczas, że otrzymała propozycję walki w MMA. Chodziło potencjalne w starcie w KSW, a z inicjatywą wyszedł Martin Kawulski, czyli jeden z włodarzy federacji.
Lewandowska stwierdziła, że była częściowo zainteresowana taką ofertą, ale chciała najpierw skonsultować się ze swoim mężem, Robertem. - Kiedyś powiedziałam (...) że gdyby nie to, że jestem jego żoną, pewnie wzięłabym udział w takim wydarzeniu - oznajmiła.
Teraz do materiałów z produkcji "Onetu" dotarły hiszpańskie media, które w całą sprawę niespodziewanie zaangażowały Sławomira Peszkę. Dziennikarka Cristina Parra napisała obszerny artykuł dotyczący 34-latki, a były reprezentant Polski został w nim przedstawiony jako szef KSW.
Według "AS", to właśnie Peszko był osobą odpowiedzialną za spotkanie z Lewandowską i namawianie jej do debiutu w MMA. W rzeczywistości 38-latek jest założycielem organizacji sztuk walki, lecz Clout MMA, o którym obszernie pisaliśmy TUTAJ i z całą sprawą nie miał nic wspólnego.
Na ten moment nic nie wskazuje na to, aby Lewandowska miała zdecydować się na wejście do ringu. Już w rozmowie z Jakubem Wojewódzkim i Piotrem Kędzierskim przyznała, że w momencie negocjacji z Kawulskim priorytetem było założenie rodziny.