Ależ grzmot w UFC! Zawodniczka trafiła do szpitala [WIDEO]
Niesamowity nokaut Shi Ming podczas UFC Fight Night. Feng Xiaocan odniosła na tyle poważne obrażenia, że trafiła do szpitala.
W sobotę w Makau odbyła się kolejna gala UFC Fight Night. Kibice przede wszystkim ostrzyli sobie zęby na walkę wieczoru. Rosjanin Petr Yan pokonał Brazylijczyka Deivesona Figueiredo.
Spragnionym nokautów emocji dostarczyło zaś finałowe starcie kobiecego turnieju Road to UFC w wadze słomkowej. Mierzyły się w nim dwie reprezentantki Chin, Shi Ming i Feng Xiaocan.
Potyczka zakończyła się w trzeciej rundzie. Po 40 sekundach Ming wyprowadziła head kicka, który wylądował prosto na twarzy Xiaocan. Ta natychmiast nieprzytomnie runęła na deski.
Ming dopadła do rywalki w parterze i zaczęła ją okładać po twarzy. Sędzia musiał rzucić się na zawodniczkę, by nie zadawała ona Xiaocan dalszych obrażeń. Chwilę później przerwał walkę!
Xiaocan nie odzyskiwała przytomności. Do oktagonu błyskawicznie wbiegli lekarze, którzy po czterech minutach przywrócili jej czynności życiowe, zabezpieczyli szyję i położyli na noszach.
Zawodniczka została przetransportowana do szpitala. Ming, chociaż wywalczyła kontrakt w UFC, nie potrafiła cieszyć się z wygranej. Zamiast tego wciąż pytała o stan zdrowia przeciwniczki.
Umowy z największą światową organizacją MMA załatwili sobie również Koreańczycy Dong-hoon Choi i Su-young You. Wszyscy mogą zadebiutować w federacji już w kolejnych miesiącach.