ZAKSA Kędzierzyn-Koźle blisko finału LM! Wielki mecz polskiej drużyny, siatkarki gigant pokonany! [WIDEO]

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle blisko finału LM! Wielki mecz polskiej drużyny, siatkarki gigant pokonany! [WIDEO]
Lukasz Laskowski / PressFocus
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle jest coraz bliżej tego, aby po raz trzeci z rzędu zagrać w wielkim finale Ligi Mistrzów. W środowy wieczór polska drużyna pokonała przed własną publicznością głównego faworyta rozgrywek, Sir Safety Perugię, 3:1.
ZAKSA w dwóch ostatnich edycjach Champions League nie miała sobie równych i sięgała po końcowy triumf. Mimo tego w starciu z Sir Safety Perugią polska drużyna nie uchodziła za faworyta. W barwach włoskiego zespołu grają między innymi Wilfredo Leon oraz Kamil Semeniuk, a trenerem jest Andrea Anastasi.
Dalsza część tekstu pod wideo
Pierwszy set był jednak prawdziwym koncertem polskiego zespołu. Dzięki dobrym atakom Bartosza Bednorza i skutecznej grze gospodarzy w bloku ZAKSA bardzo szybko wyszła na prowadzenie 7:3.
Później kędzierzynianie spokojnie utrzymywali już wysoką przewagę i ostatecznie wygrali partię otwarcia 25:18. Druga odsłona była już zdecydowanie bardziej zacięta, a jej końcówka okazała się prawdziwym dreszczowcem.
Włosi prowadzili już 23:21, ale potem przegrali trzy punkty z rzędu. Dzięki skutecznej kontrze Aleksandra Śliwki Polacy mieli piłkę setową. Niestety, nie wykorzystali jej, a potem przegrali dwie kolejne akcje i całego seta - 24:26.
To niepowodzenie nie podłamało jednak obrońców tytułu. W trzeciej partii ZAKSA znów dość szybko odskoczyła rywalom na dwa punkty, a po asie serwisowym Łukasza Kaczmarka zrobiło się 12:8. Także tym razem udało się utrzymać przewagę do końca i wygrać 25:19.
Czwarta odsłona okazała się ostatnią. ZAKSA od razu wyszła na prowadzenie 4:0. Później rywale rzucili się jednak do odrabiania strat. W pewnym momencie, między innymi dzięki atakom Semeniuka, zmniejszyli straty do jednego "oczka".
W Kędzierzynie-Koźlu zrobiło się gorąco, lecz końcówka należała do obrońców tytułu. Bardzo skuteczny w ataku był między innymi Bartosz Bednorz. Ostatecznie polski zespół wygrał 3:1 i przed rewanżem znajduje się w znakomitej sytuacji.
Niewykluczone, że w tegorocznej Lidze Mistrzów dojdzie do finału z udziałem dwóch polskich zespołów. Zwycięstwo odniósł bowiem także Jastrzębski Węgiel. Więcej na ten temat możecie przeczytać TUTAJ.

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Sir Safety Perugia 3:1 (25:18, 24:26, 25:19, 25:22)

Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik29 Mar 2023 · 22:35
Źródło: własne

Przeczytaj również