Wzruszające pożegnanie polskich siatkarzy. To już jest koniec
Łukasz Kaczmarek i Aleksander Śliwka już nie będą dzielić klubowej szatni. Zawodnik z Krotoszyna pożegnał swojego wieloletniego kolegę z boiska, który będzie kontynuował karierę w lidze japońskiej.
Kaczmarek i Śliwka od wielu lat występują razem w reprezentacji Polski. Obaj byli częścią kadry, która sięgnęła po srebrne medale na ostatnich igrzyskach olimpijskich w Paryżu.
Na arenie klubowej atakujący i przyjmujący od sześciu lat grali w ekipie ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. W latach 2021-2023 doprowadzili ją do trzech triumfów w Lidze Mistrzów.
Teraz obaj zawodnicy zdecydowali się na zmianę barw. Kaczmarek będzie kontynuował karierę w Jastrzębskim Węglu, a Śliwka przeniósł się do Suntory Sunbirds.
Przeprowadzka do Japonii sprawia, że siatkarze będą widywać się znacznie rzadziej. Kaczmarek postanowił zatem pożegnać swojego przyjaciela.
- Chciałbym Ci podziękować za te cudowne lata, w których mogłem z tobą rywalizować, gdzie mogłem czuć tak wielkie wsparcie od tak wspaniałej osoby na boisku, jak i przede wszystkim poza nim. Nie mogę uwierzyć, że to się kończy. Nie mogę sobie póki co poukładać w głowie, jak to będzie występować na boisku w klubie bez ciebie u boku - napisał Kaczmarek na Instagramie.
- Mógłbym rozpisywać się w nieskończoność, ponieważ tyle dobrego dla mnie zrobiłeś i tyle mam z tobą wspaniałych wspomnień, ale napiszę po prostu DZIĘKUJĘ. Byłeś, jesteś i będziesz moim najlepszym przyjacielem - dodał.