Włoski siatkarz pochwalił Polaka przed finałem mistrzostw świata. "Świetny gracz"

Obie drużyny błysnęły formą podczas wczorajszych półfinałów. Biało-czerwoni po pięciosetowej batalii wyeliminowali Brazylię. "Azzurri" w trzech setach poradzili sobie ze Słowenią.

Polacy staną dziś przed szansą na trzecie mistrzostwo świata z rzędu. Z kolei Włosi będą chcieli dołożyć mundial do triumfu podczas ostatnich mistrzostw Europy.

- Polska to bardzo silna drużyna. Wygrali dwa mistrzostwa świata z rzędu, mają wspaniałą czternastkę zawodników, ale biorąc pod uwagę kibiców, to w niedzielę będą mieli ze 30 graczy. Są bardzo silni, ale my postaramy się zagrać naszą najlepszą siatkówkę - przyznał Simone Giannelli cytowany przez portal "WP Sportowe Fakty".

Włoch zmierzy się dziś ze swoim nowym kolegą z klubu. W przyszłym sezonie Giannelli zagra w Sir Safety Conad Perugia, gdzie spotka Kamila Semeniuka.

- Semeniuk to świetny gracz. Wielu ludzi też mi mówiło, że jest bardzo dobrym chłopakiem. Cieszę się, że będę miał możliwość gry w Perugii i mam nadzieję, że wiele razem osiągniemy - dodał Giannelli.

Finał mistrzostw świata rozpocznie się o godzinie 21:00. 30 minut wcześniej w naszym serwisie rozpocznie się relacja na żywo z tego historycznego wydarzenia. Serdecznie zapraszamy.