Straszne wyznanie polskiej siatkarki. "Bałam się tych myśli" [WIDEO]

Polskie siatkarki są na fali. W trakcie bieżącej edycji Ligi Narodów zanotowały one osiem triumfów i ani jednej porażki. Podczas turnieju w Arlington biało-czerwone nie dały szans kadrom Serbii, USA, Niemiec oraz Korei Południowej. Co więcej, jako jedyne mają na swoim koncie komplet punktów.

W kadrze reprezentacji Polski na rozgrywane w maju oraz czerwcu turnieje znalazła się Malwina Smarzek. 28-letnia siatkarka jest ważnym elementem w układance Stefano Lavariniego.

Przy okazji rozmowy z Damianem Michałowskim ze stacji TVN reprezentantka Polski podzieliła się poruszającym wyznaniem. Ja przyznała, od dłuższego czasu boryka się z kłopotami psychicznymi.

- Czułam się bardzo źle. Jeden taki moment był chyba najbardziej krytyczny, czego nigdzie nie mówiłam publicznie, ale może warto o tym powiedzieć. Nie mogę przyznać, że jestem w stu procentach zdrowa, jednak mam się bardzo dobrze - zdradziła reprezentantka Polski.

- Miałam myśli samobójcze. One pojawiały się w trakcie sezonu, gdy byłam w wysokim budynku i miałem myśli o tym, czy to nie byłoby łatwiejsze. Z jednej strony wiedziałam, że tego nie zrobię, ale z drugiej strony obawiałam się myśli, które mi towarzyszyły - podsumowała.

Kolejne mecze reprezentacja Polski w siatkówce kobiet rozegra już 12-16 czerwca. Rywalkami biało-czerwonych będą Brazylia, Tajlandia, Dominikana oraz Chiny.