Siatkarz oddał złoto olimpijskie! Co za gest Francuza [WIDEO]

Po raz drugi z rzędu Francja odniosła zwycięstwo w siatkarskim turnieju olimpijskim. Teraz w decydującym meczu "Les Bleus" rozbili Polskę w trzech setach.

Po finale doszło do małego zamieszania. Francuzi przez kilkanaście minut odmawiali wyjścia na ceremonię medalową. Domagali się bowiem, aby przygotowano krążek dla zawodnika numer 13, którym był Timothee Carle. O szczegółach pisaliśmy TUTAJ.

W końcu mistrzowie zgodzili się pojawić na ceremonii, której byli głównymi bohaterami. Zrobili to, chociaż ich protest nie przyniósł efektów. Organizatorzy nie przygotowali bowiem brakującego medalu.

Warto dodać, że Carle nie rozegrał na igrzyskach w Paryżu ani jednej minuty. Francuzi nie mieli żadnych problemów zdrowotnych, zatem nie musieli korzystać z rezerwowego.

Z kolei w polskiej ekipie kontuzji w ćwierćfinale ze Słowenią doznał Mateusz Bieniek. Środkowego awaryjnie zastąpił Bartłomiej Bołądź. Rezerwowy zagrał z USA i Francją, zatem po finale otrzymał srebrny medal.