Ryszard Czarnecki zrezygnował z walki o fotel prezesa PZPS. "Czasem trzeba skasować własne ambicje"
Już dziś poznamy nowego prezesa Polskiego Związku Piłki Siatkowej. Z walki o tę posadę wycofał się Ryszard Czarnecki.
Nadchodzi nowa era w funkcjonowaniu polskiej federacji. Już dziś zostanie wybrany nowy prezes związku.
Wśród faworytów do objęcia tej posady wymieniano dwie osoby. Mowa tu o Sebastianie Świderskim i Ryszardzie Czarneckim.
Już wiadomo, że ten drugi nie wygra wyborów. Działacz wygłosił krótkie oświadczenie. Poinformował w nim, że rezygnuje ze starań o stanowisko.
- Kampania, która trwała w ostatnim miesiącu, pokazała, że siatkówka jest naszym sportem narodowym, pokazała też, że jest dobrem narodowym, że zainteresowanie nią wykracza poza łamy sportowych gazet i portali. Dla dobra polskiej siatkówki, aby pokazać, że najważniejsza jest jedność i trzeba szukać tego co łączy, a nie co dzieli, że czasem trzeba skasować własne ambicje, rezygnuję z kandydowania na stanowisko prezesa PZPS - oznajmił.
- To jest czas, gdy trzeba pokazać wszystkim, że potrafimy działać ponad podziałami. Będę pracować na rzecz polskiej siatkówki, wspierając nowo wybrane władze PZPS. Przed nami nowe wyzwania. Na tym trzeba się skupić i działać razem - zakończył.