Rosyjskie media piszą o "najpotężniejszej Polsce". Ale jest też szpila. "Co wolicie?"

Rosyjskie media piszą o "najpotężniejszej Polsce". Ale jest też szpila. "Co wolicie?"
Piotr Matusewicz / Press Focus
Rosyjskie oceniły mecz z reprezentacją Polski w ćwierćfinale siatkarskich mistrzostw Europy. O biało-czerwonych piszą z uznaniem, ale nie zabrakło też złośliwej uwagi pod ich adresem.
Polacy rozbili reprezentację Rosji w trzech setach. Bardziej zacięta gra była jedynie w drugim z nich - biało-czerwoni wygrali w nim 26:24. W pozostałych pozwolili rywalom na ugranie 14 i 19 punktów.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Rosjanie mieli wielkiego pecha. Gra w Gdańsku z najpotężniejszą Polską, z Bartoszem Kurkiem i Wilfredo Leonem w składzie, to wątpliwa przyjemność. Co więcej, w poprzednim meczu między Rosjanami Ukrainą miejscowa publiczność kibicowała przeciwnikowi, bucząc na naszą drużynę. Kluczowy moment? Przegrana dwóch setów z rzędu z Polakami to było jak śmierć - komentuje portal playmaker24.ru.
Rosyjskie media podkreślają, że Polacy swój sukces zawdzięczają też kibicom.
- Powrót Rosjan do meczu, przy tak szalonym wsparciu kibiców rywali, był właściwie niemożliwy. Rosjanie byli na skraju "całkowitego zmrożenia". W ogóle nie wykorzystali trybun rywali dla swoich celów, nie uciszyli ich i nie zdołali się nakręcić. W tym czasie Polacy rozbili nas zagrywką, co w wielu momentach było decydujące - ocenił sport24.ru.
Biało-czerwonych do zwycięstwa poprowadził duet Bartosz Kurek-Wilfredo Leon, który zdobył w sumie 28 punktów. Rywale nie potrafili na to odpowiedzieć.
- W rzeczywistości rosyjska reprezentacja nie miała ani jednego poważnego argumentu przeciwko Polsce. Brak zagrywki, brak dobrego odbioru, brak stabilnego ataku, brak obrony, brak dwóch lub trzech liderów, takich jak przeciwnik - pisze "Sport Business"
Obszernie o meczu pisze "Sport Express". I on podkreśla znaczenie tego, co działo się na trybunach.
- Gra w Polsce, wśród gospodarzy jest jednocześnie piekłem i niebem. Atmosfera zawsze jest tu wspaniała, bo to nie teatr. Tu gra się w siatkówkę, jak na koncercie rockowym. Takie mecze wymagają ogromnej stabilności psychicznej. Wyobraźcie sobie, jak to jest, gdy w pracy gwiżdże na ciebie 11 tysięcy ludzi - tłumaczy rosyjskich zawodników "Sport Express".
Dziennikarz tego pisma wbił jednak szpilę Polakom. Zauważył, że to nie mistrzostwa Europy były w tym sezonie najważniejszą imprezą.
- Porażka w trzech setach zawsze jest nieprzyjemna, mimo to główne zadanie na sezon wykonaliśmy. Co wolicie? Odpaść w ćwierćfinale igrzysk olimpijskich i sukces na ME siatkarzy, czy odwrotnie? - można przeczytać na łamach "Sport Express".
Rosjanie, grając pod szyldem Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego, zdobyli w Tokio srebrny medal. Polacy odpadli w ćwierćfinale.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski15 Sep 2021 · 09:56
Źródło: WP Sportowe Fakty, sport.pl

Przeczytaj również