Polscy siatkarze zrobili swoje. Początek był jednak fatalny [WIDEO]
Reprezentacja Polski wygrała drugi mecz w Lidze Narodów. Biało-czerwoni uporali się z Kanadą 3:1.
W pierwszym secie reprezentacja Polski została zaskoczona przez rywali. Biało-czerwoni nie tylko nie potrafili zbudować stabilnej przewagi, ale też pozwolili Kanadyjczykom na odskoczenie. W pewnym momencie drużyna z Ameryki Północnej prowadziła sześcioma punktami, a finalnie wygrała 25:18.
W drugiej partii Polacy na szczęście się obudzili. Tym razem to oni byli stroną dominującą. Wysunęli się na prowadzenie 23:16 i nie oddali przewagi do końca, chociaż rywale walczyli. Skończyło się na 25:20 na korzyść naszej kadry.
Kolejne sety okazały się jeszcze bardziej wyrównane, chociaż - co najważniejsze - z niezmiennym dla biało-czerwonych skutkiem. Zwycięstwa 25:23 i 25:21 zapewniły Polakom drugi triumf w bieżącej edycji Ligi Narodów.
Na ten moment drużyna Nikoli Grbicia zajmuje pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej. Jej kolejnym rywalem będzie Holandia. Mecz zaplanowano na 24 maja.