Polscy siatkarze wygrali na początek Pucharu Świata. Drugi skład zdeklasował Tunezję

Polscy siatkarze rozpoczęli udział w Pucharze Świata od zwycięstwa. Biało-czerwoni wygrali z Tunezją 3:0.
Choć Polacy przystąpili do gry w rezerwowym składzie - nie było w nim ani jednego zawodnika uczestniczącego w mistrzostwach Europy - to w pierwszym secie i tak zdeklasowali słabych rywali. Tunezyjczycy popełniali banalne błędy, a biało-czerwoni je wykorzystywali zazwyczaj zdobywając po kilka punktów w jednym ustawieniu. Ostatecznie pierwszą partię wygrali 25:16.
Drugi set miał inny przebieg. Tunezyjczycy rozpoczęli go od zdobycia czterech punktów z rzędu, a później długo utrzymywali prowadzenie. Polacy przejęli inicjatywę dopiero w samej końcówce. Najpierw doprowadzili do wyniku 24:23, a w kolejnej akcji Bartosz Kwolek zakończył grę.
Trzeci set przebiegał w podobny sposób do pierwszego. Gra była wyrównana jedynie w pierwszych akcjach. Później Polacy wyraźnie przyspieszyli, a ich przewaga w końcówce przekroczyła nawet dziesięć punktów. Bez problemów wygraliśmy 25:12.
Do meczowego składu biało-czerwonych po długiej przerwie spowodowanej kontuzją wrócił Bartosz Kurek, który pełnił nawet rolę kapitana. Najlepszy siatkarz ostatnich mistrzostw świata nie pojawił się jednak na boisku nawet na chwilę. W roli atakujących grali Łukasz Kaczmarek i Piotr Łukasik.
Polska - Tunezja (25:16, 25:23, 25:12)
Polska: Kaczmarek, Łomacz, Huber, Lemański, Kwolek, Szymura, Popiwczak (libero) oraz Fornal, Łukasik, Janusz, Szalacha.