Polacy zagrają w półfinale Ligi Narodów! Piękne zwycięstwo w thrillerze z Iranem
Reprezentacja Polski w siatkówkę mężczyzn zagra w półfinale Ligi Narodów! "Biało-Czerwoni" pokonali Iran w prawdziwym thrillerze - 3:2 (25:21, 24:26, 25:18, 16:25, 15:7).
Polacy mogli uchodzić za faworytów czwartkowego spotkania. W pierwszej fazie Ligi Narodów wypadli znacznie lepiej niż Iran - ostatecznie zajęli drugie miejsce, natomiast ich dzisiejsi rywale uplasowali się dopiero na siódmej pozycji.
Wątpliwości były jednak związane z meczami bezpośrednimi. Iran od wielu lat sprawia Polsce duże problemy - ostatnie trzy spotkania padły łupem reprezentacji z Bilskiego Wschodu.
Pierwszy set dzisiejszego meczu potoczył się jednak po myśli "Biało-Czerwonych". Chociaż przez większość partii sytuacja była wyrównana, naszym zawodnikom udało się odskoczyć na sześciopunktową przewagę i objąć prowadzenie 22:16. Z drobnymi problemami udało im się dorzucić kolejne trzy "oczka" i ostatecznie wygrali 25:21.
W kolejnej odsłonie lepiej prezentował się Iran. Sytuacja była napięta aż do samej końcówki, gdy o zwycięstwie zadecydowały zagrywki. Najpierw kosztowny błąd popełnił Śliwka, który uderzył w siatkę, natomiast chwilę później asem serwisowym popisał się Ebadipoura, dzięki czemu Iran wygrał 26:24 i doprowadził do remisu.
Set numer trzy rozpoczął się z pewnymi komplikacjami dla Polaków. Iran zdołał nawet objąć prowadzenie 11:9, lecz to tylko zmotywowało "Biało-Czerwonych", którzy ruszyli do zmasowanego ataku. Rywale się mylili, natomiast Polacy nakręcali z kolejnym zdobytym punktem. Po kolejnym błędzie ze strony Irańczyków - tym razem przy serwisie - udało się przypieczętować wygraną 25:18.
Polacy nie utrzymali się jednak na fali w czwartym secie. Mogli oni liczyć, że okaże się on decydujący, lecz reprezentacja z Bliskiego Wschodu zagrała swoją bezwzględnie najlepszą partię w ciągu całego meczu. "Biało-Czerwoni" nie zdołali dogonić Iranu, który w pewnym momencie prowadził już dziesięcioma punktami, i który ostatecznie triumfował 25:16. O wszystkim miał zatem zadecydować tie-break.
Obronną ręką z tej niezwykle nerwowej sytuacji wyszli Polacy. Trzy bloki przyniosły nam trzy punkty z rzędu, natomiast na Irańczykach wymogły poproszenie o czas. Sytuacja pozostawała jednak zmienna - "Biało-Czerwoni" dalej koncertowo zachowywali się w defensywie. Azjaci próbowali jeszcze zniwelować starty, lecz coraz częściej popełniali błędy. Ostatnie słowo w meczu należało do sędziego, który po challenge'u przyznał punkt Polakom i przypieczętował ich wygraną 15:7.
Ostatecznie reprezentacja Polski wygrała 3:2 (25:21, 24:26, 25:18, 16:25, 15:7) i awansowała do półfinału Ligi Narodów! Tam 23 lipca zmierzy się z USA. Mecz zaplanowano na godzinę 18:00.