Polacy wygrali kolejny mecz w ME! W drugim secie spuścili rywalowi manto [WIDEO]

Polacy w pierwszej fazie mistrzostw Europy mierzą się ze znacznie niżej notowanymi drużynami. Mecz z Danią miał być kolejnym spacerkiem dla biało-czerwonych. Rywale wcześniej przegrali cztery wcześniejsze mecze podczas turnieju.

Spotkanie rozpoczęło się jednak sensacyjnie. Polacy mieli problem z kończeniem swoich ataków i... powstrzymaniem rywali. Efekt? Duńczycy wygrali trzy pierwsze akcje.

Biało-czerwoni bardzo długo nie potrafili złapać odpowiedniego rytmu gry. Zdarzały się im jednak efektowne momenty. Wilfredo Leon wyrównał rekord świata pod względem prędkości serwisu. Jego atomową zagrywkę obejrzycie TUTAJ.

Po raz pierwszy przejęli inicjatywę dopiero w końcówce seta. Po skutecznym bloku objęli prowadzenie 19:18. Choć Duńczycy zdołali jeszcze doprowadzić do stanu 23:23, to decydujące akcje należały do Polaków.

Drugi set przebiegał zgodnie z przedmeczowymi oczekiwaniami. Polacy weszli na wyższy poziom, korzystali na licznych błędach Duńczyków i zdobywali po kilka punktów w jednym ustawieniu. Po jednym z nieudanych ataków rywali prowadzili nawet 11:2.

Biało-czerwoni nie spuścili z tonu do końca. Udzielili Duńczykom wyjątkowo bolesnej lekcji - w drugim secie pozwolili im na zdobycie zaledwie dziewięciu punktów.

Lanie nie zniechęciło Duńczyków. Początek trzeciej partii był wyrównany. Szybko górę wzięły jednak umiejętności Polaków, którzy zbudowali niewielką przewagę i kontrolowali grę. Ostatecznie wygrali do 20.

Polacy swój ostatni mecz w fazie grupowej rozegrają w środę. Ich rywalami będą Czarnogórcy.