Nie żyje Tomasz Wójtowicz. Polski sport stracił swoją legendę
Nie żyje Tomasz Wójtowicz. Były wybitny siatkarz, mistrz olimpijski i świata w tej dyscyplinie, odszedł w wieku 69 lat.
Wójtowicz był jednym z najlepszych zawodników w historii polskiej siatkówki. W reprezentacji zaliczył aż 325 meczów. Ma w dorobku mistrzostwo świata z 1974 roku, wywalczony dwa lata później w Montrealu złoty medal igrzysk olimpijski i cztery srebrne medale mistrzostw Europy.
Sukcesy osiągał też w klubowej siatkówce. Największym było zdobycie Pucharu Europy w barwach Santalu Parma w 1985 roku. Ponadto grał m.in. w AZS-ie Lublin, Abii Świdnik, Legii Warszawa czy Edicuoghi Sassuolo.
Wójtowicz był doceniany za granicą. W plebiscycie na stulecie Międzynarodowej Federacji Siatkówki (FIVB) znalazł się w czołowej ósemce. W 2002 roku - jako pierwszy Polak! - trafił do siatkarskiej galerii sław.
Po zakończeniu kariery Wójtowicz pozostał związany z siatkówką. Przez wiele lat komentował mecze w Polsacie Sport.
Trzy lata temu zdiagnozowano u niego raka trzustki. Choć dzielnie walczył do ostatnich dni, choroba go pokonała.