Nie zgadniecie, kto pojawi się na meczu polskich siatkarzy. Raz już szczęście im przyniósł [WIDEO]

Mecze polskich siatkarzy na igrzyskach olimpijskich cieszą się bardzo dużym zainteresowaniem. Przy okazji spotkania ze Słowenią w 1/4 finału tego turnieju na obiekcie zjawiła się m.in. Iga Świątek.

Starcie z USA z wysokości trybun śledzili zaś Michał Kubiak, Damian Wojtaszek, Martyna Łukasik czy Grzegorz Krychowiak. Wygląda na to, że mecze z udziałem polskich siatkarzy przypadły mu do gustu. Słynny pomocnik ma być obecny również na nadchodzącym finale.

- Emocje były ogromne. Bardzo się cieszę, że siatkarzom udało się zakwalifikować do finału. Kiedy w sobotę będzie się grało z Francuzami, to można powiedzieć, że na papierze będzie trudniej, ale wierzę w umiejętności polskich siatkarzy, że zdobędą złoto - przyznał Krychowiak na antenie Polsatu Sport.

Polski piłkarz zdradził, że był on obecny na ostatnim meczu biało-czerwonych z USA. 34-latek chce raz jeszcze przynieść szczęście siatkarzom i zamierza pojawić się na sobotnim finale z Francją.

- Zamierzam się oczywiście wybrać na finał, dopingować siatkarzy. Nie chce im nic umniejszać, ale byłem, wygraliśmy, więc nie chcę podejmować ryzyka i mówić, że mnie nie będzie i po prostu przegramy przeze mnie. Postaram się być na finale. Mam nadzieję, że polscy siatkarze zdobędą złoto, tego im życzę, żeby pamiętali ten moment do końca życia - podsumował.

Finał Polski z Francją w ramach igrzysk olimpijskich zaplanowano na sobotę, godzinę 13:00.