Mistrz Polski nie obroni tytułu! Sensacyjny skład finału PlusLigi

Jastrzębski Węgiel i Projekt Warszawa odpadły z rywalizacji o siatkarskie mistrzostwo Polski. O tytuł powalczą Bogdanka LUK Lublin i Aluron Warta Zawiercie.
W pierwszym meczu o awans do finału lublinianie pokonali jastrzębian 3:1. W drugim spotkaniu było zaś 1:3. W związku z tym to zeszłoroczni mistrzowie byli faworytami trzeciego, decydującego starcia.
Już pierwszy set w ich wykonaniu nie poszedł zgodnie z planem. Choć przez znaczną część partii Jastrzębski Węgiel przeważał, w końcówce utracił prowadzenie i nie dał rady zbliżyć się do wyrównania.
W drugiej partii jastrzębianie wrócili do gry. Po początkowej wymianie ciosów znaleźli się na prowadzeniu, zaś Bogdance LUK Lublin udawało się doprowadzić najwyżej do remisu. Było wobec tego 1:1!
Trzeci set Jastrzębski Węgiel rozpoczął z wyjątkową łatwością. Prowadził już 4:1. Chwilę później zrobiło się jednak 4:3, później 5:4 i był to ostatni moment, w którym prowadził. Kiedy wydawało się, że zaczyna przechylać szalę na swoją korzyść, lublinianie odpowiadali następnymi skutecznymi akcjami.
Z kolei w czwartej partii Bogdanka LUK Lublin nie miała nic do powiedzenia. Dość powiedzieć, że prowadziła tylko po pierwszym punkcie. Oponenci mieli wszystko pod kontrolą, czego nie oddaje wynik.
Przy stanie 2:2 konieczne było rozegranie piątego seta. W nim role się odwróciły. To lublinianie nie dali jastrzębianom nawet jednej szansy na objęcie prowadzenia. Wygrali 3:2 i awansowali do finału.
Jastrzębski Węgiel - Bogdanka LUK Lublin 2:3 (22:25, 25:20, 24:26, 25:23, 9:15)
***
Mecze Projektu Warszawa z Aluronem Wartą Zawiercie były bardziej zacięte. W pierwszym spotkaniu było 3:2, a w drugim - 2:3. Obie ekipy chciały powalczyć o pierwsze mistrzostwo Polski w dziejach!
W pierwszej partii zawiercianie mieli pełną kontrolę nad rozgrywką. Nie dali warszawianom ani jednej okazji do wyjścia na prowadzenie. W wielu momentach gry prowadzili nawet siedmioma punktami.
Drugi set stał pod znakiem zwrotów akcji. Dwoma punktami prowadziły raz Projekt, raz Aluron Warta. Sytuacja wyklarowała się w końcówce. Warszawianie wykorzystali błędy zawiercian. Było więc 1:1.
W trzeciej partii Projekt ponownie wyszedł na prowadzenie po pomyłkach Aluronu Warty. Tuż przed końcem zawiercianom udało się doprowadzić do remisu, jednak warszawianie nie stracili koncentracji.
Czwarty set Aluron Warta rozpoczęła od prowadzenia. Po chwili znowu przewagę zaczął jednak zdobywać Projekt. Wydawało się, że partia szybko dobiegnie końca. Zawiercianom udało się jednak odwrócić losy seta. Od remisu 11:11 mieli wszystko pod kontrolą, prowadząc nawet sześcioma oczkami.
Przy wyniku 2:2 również należało rozegrać piątą partię, w której trudno było wyłonić jednoznacznego zwycięzcę. Choć Projekt miał piłki meczowe, to Aluron Warta zatriumfowała w spotkaniu 3:2.
Projekt Warszawa - Aluron Warta Zawiercie 2:3 (19:25, 25:21, 25:21, 19:25, 14:16)