Kurek przestrzega przed hurraoptymizmem. "Jeszcze nic nie zrobiliśmy"

Polscy siatkarze są blisko awansu do półfinału mistrzostw świata. Bartosz Kurek przestrzega jednak przed zbyt wczesnym uwierzeniem we własną wielkość.
Polacy drugi raz na tym turnieju wygrali z Serbią 3:0. Jednym z liderów naszej drużyny był Kurek, który zdobył 15 punktów.
- Zagraliśmy dobrze, ale trzeba o tym spotkaniu jak najszybciej zapomnieć, bo jeszcze nic nie zrobiliśmy w tych mistrzostwach - przyznaje Kurek.
Reprezentacja Polski jest w komfortowej sytuacji. Awans do półfinału mogą sobie zapewnić nawet po porażce w trzech setach. Warunek: muszą w nich ugrać 61 punktów.
- Nie patrzymy na to w ten sposób. Walczymy o pełną pulę. Jeśli zagramy tak dobrze jak z Serbią, możemy ponownie zwyciężyć. Będzie ciężka przeprawa, ale nadszedł taki moment w tym turnieju, że trzeba dawać z siebie wszystko - podkreśla polski atakujący.