Koniec pięknego snu Ukrainy na siatkarskim mundialu. Słowenia zagra o medale
Ukraina nie zagra o medale siatkarskich mistrzostw świata. W ćwierćfinale przegrała ze Słowenią 1:3.
Ukraińcy zagrali na mundialu dzięki dzikiej karcie - zostali dołączeni do uczestników turnieju po wykluczeniu Rosji. W 1/8 finału sprawili wielką niespodziankę - gładko wygrali z typowaną do roli czarnego konia mistrzostw Holandią.
Sensacją zapachniało też w ćwierćfinale. Ukraina zaczęła świetnie - w pierwszym secie rozbiła Słowenię 25:18.
Wicemistrzowie Europy szybko się pozbierali. Drugiego seta wygrali, choć nie przyszło im to łatwo. Było 26:24.
W trzecim secie znów pokazali się Ukraińcy, którzy potrafili wyjść na prowadzenie 13:11. Słoweńcy szybko opanowali jednak sytuację i punktowali seriami. Wszystko asem serwisowym zamknął Cebulj. Skończyło się 25:19.
W czwartym secie gra była wyrównana tylko na początku. Później zaczęli odjeżdżać Słoweńcy, którzy prowadzili nawet 19:12. Ukraińcy walczyli do końca - obronili aż cztery meczbole. Słoweńcy nie roztrwonili jednak całej przewagi. Decydującą partię wygrali 25:23.
Słowenia w półfinale zagra z Włochami. Będzie to rewanż za finał ubiegłorocznych mistrzostw Europy. Wtedy wygrała Italia.
Słowenia – Ukraina 3:1 (18:25, 26:24, 25:19, 25:23)