Kolejne zwycięstwo polskich siatkarek. Biało-czerwone idą jak burza. Rywalki bez szans

Polki znajdują się w kapitalnej dyspozycji. Dotychczas wygrały wszystkie mecze w trwającej od końcówki maja Lidze Narodów. W pokonanym polu zostawiły ekipy: Kanady, Włoch, Tajlandii, Serbii oraz Dominikany.

Teraz zanotowały kolejne zwycięstwo. W czwartkowe południe zdemolowały rywalki z Turcji, nie oddając im nawet seta. Z drugiej strony trzeba przyznać, że Turczynki większość meczu stawiały Polkom trudne warunki.

W pierwszym secie długo wydawało się, że biało-czerwona drużyna spokojnie dowiezie prowadzenie, ale w pewnym momencie przeciwniczki doprowadziły do wyniku 18:17. To podziałało orzeźwiająco na podopieczne Stefano Lavariniego. Ostatecznie wygrały one 25:22.

W drugim secie panowała już z ich strony większa kontrola. Po wyjściu Polski na prowadzenie 3:2, Turcja ani razu nie była bliżej zwycięstwa, przegrywając seta do 20. W finałowej odsłonie czwartkowej rywalizacji było najwięcej emocji, bo obie ekipy zdobyły aż 58 punktów. Znów triumfowały jednak Polki.

To był pierwszy triumf "Biało-czerwonych" nad Turcją od dziesięciu spotkań. Następny mecz rozegrają one z Holandią, w piątek 16 czerwca o 11:00.