Grbić podał przepis na złoto siatkarzy. Najprostszy z możliwych
Polscy siatkarze staną w sobotę przed szansą na zdobycie złotego medalu olimpijskiego. Głos przed meczem zabrał Nikola Grbić.
Koniec klątwy. Polscy siatkarze doczekają się medalu igrzysk olimpijskich po 48 latach. Pytanie tylko, jakiego koloru będzie krążek.
Biało-czerwoni powalczą o złoto z zespołem gospodarzy, czyli Francją. Początek decydującego meczu zaplanowano na 13:00.
Faworytem sobotniej potyczki wydają się Polacy. Sam Nikola Grbić podchodzi do sprawy spokojnie. Szkoleniowiec wie, że jego zespół stać na wygraną.
- Co zrobić, żeby wygrać? Grać dobrze w siatkówkę - rzucił uśmiechnięty.
- Grać tak, jak graliśmy ostatnie dwa mecze. Z taką energią. Walczyć o każdy punkt, każda piłka jest ważna. Musimy zostać na boisku do końca. Potrzebujemy tego, co zrobiliśmy w czwartym i piątym secie z Amerykanami - dodał przed kamerami Onetu.
Trener Polaków doskonale zna smak olimpijskiego złota. W 2000 roku, jeszcze jako zawodnik, triumfował na igrzyskach z reprezentacją Jugosławii.