Kadrowicz znokautował rywala. To musiało boleć [WIDEO]
Tomasz Fornal zaserwował siatkówkę z elementami MMA. Gracz posłał potężny grzmot prosto w głowę Sebastiana Clostera.
W środę Jastrzębski Węgiel mierzył się z Chaumont w czwartej kolejce siatkarskiej Ligi Mistrzów. Choć nie obyło się bez komplikacji, finalnie Polacy pokonali Francuzów 3:1!
Od samego początku kapitalną dyspozycją imponował Tomasz Fornal. 27-letni przyjmujący raz po raz przebijał się przez blok rywali. Siła jego uderzeń była wręcz kolosalna.
W drugim secie na własnej skórze - a raczej na własnej głowie - doświadczył tego libero rywali Sebastian Closter. Po ataku Polaka piłka przeleciała obok bloku i z dużym impetem trafiła Argentyńczyka.
Ten padł na parkiet jak rażony piorunem. Przez chwilę ciężko oddychał i długo nie potrafił podnieść się na nogi. Nie odniósł jednak żadnego urazu, mógł wrócić do rywalizacji.
Sytuacja zakończyła się szczęśliwie. Fornal podszedł do przeciwnika i przeprosił. Closter nie miał do niego żalu. Po chwili na twarzach siatkarzy zagościły szerokie uśmiechy.
Przed Jastrzębskim Węglem do rozegrania jeszcze dwie kolejki Ligi Mistrzów. Zmierzy się on z Lewskim Sofia i Lueneburgiem. W zawodach biorą także udział Projekt Warszawa czy Aluron Warta Zawiercie.