Finał KMŚ nie dla Skry. Polski zespół przegrał w półfinale

Polski zespół dobrze wszedł w mecz. W pierwszym secie prowadził już 10:6, a następnie utrzymywał w miarę bezpieczną dwupunktową przewagę przez większość czasu. Przy stanie 23:21 dla bełchatowian wydawało się, że pierwsza partia padnie łupem naszego zespołu. Stało się jednak inaczej - to rywal zdobył cztery punkty z rzędu i wygrał 25:23.

Drugi set nie był już tak dobry w wykonaniu polskiej drużyny. To przeciwnicy kontrolowali jego przebieg, niemal cały czas prowadząc różnicą trzech-czterech punktów. Ostatecznie zakończyło się takim samym wynikiem jak w pierwszej odsłonie.

Trzecia partia to początkowo dominacja Lube Civitanova. Włosi pewnie prowadzili, ale w końcówce seta roztrwonili całą swoją przewagę i zrobiło się po 22. Tak jak w poprzednich setach ostatnie słowo należało do włoskiej ekipy, która ponownie wygrała 25:23. 

Skra Bełchatów w pojedynku o trzecie miejsce zmierzy się z Sada Cruzeiro. Lube Civitanova w finale Klubowych Mistrzostw Świata zagra z Zenitem Kazań.