Dramat Kurka. Opuścił parkiet i już na niego nie wrócił [WIDEO]
Bartosz Kurek wrócił do PlusLigi po prawie sześcioletniej przerwie. W trakcie meczu doszło do dramatycznej sytuacji z jego udziałem.
W pierwszej kolejce PlusLigi Projekt Warszawa pokonał ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle. Rywalizacja zakończyła się wynikiem 3:0.
W kadrze przegranej drużyny znalazł się Bartosz Kurek. Podczas spotkania doszło do dramatycznej sytuacji z jego udziałem.
Zdarzenie miało miejsce w pierwszym secie, gdy zespół z Warszawy zdobył jeden z punktów. W trakcie akcji ucierpiał wymieniony Kurek.
Piłka, którą uderzył Artur Szalupka, odbiła się od parkietu i trafiła 36-latka w twarz. W rezultacie ten przewrócił się na parkiet.
Kurek złapał się za twarz, a następnie podniósł się z kolan. Z grymasem bólu na twarzy zasygnalizował, że potrzebuje zmiany.
Legendarny siatkarz udał się do szatni w towarzystwie fizjoterapeuty. Ostatecznie nie wrócił już na parkiet.
Minione spotkanie było pierwszym meczem Kurka w PlusLidze od prawie sześciu lat. 36-latek z pewnością inaczej wyobrażał sobie powrót na polskie podwórko.