Bolesna porażka polskich siatkarzy. Przegrali wielki klasyk [WIDEO]
Reprezentacja Polski siatkarzy dość niespodziewanie przegrała drugi mecz w tegorocznej Lidze Narodów. Na koniec turnieju w Japonii biało-czerwoni musieli uznać wyższość Brazylii.e, której ulegli w czterech setach.
Podopieczni Nikoli Grbicia w Kraju Kwitnącej Wiśni kroczyli dotąd od zwycięstwa do zwycięstwa. Rozbili między innymi gospodarzy, nie oddając im nawet seta.
W starciu z Brazylią Polacy byli więc uważani za zdecydowanych faworytów. Tym bardziej, że "Canarinhos" miewali spore problemy - wcześniej wygrali cztery z siedmiu spotkań.
W sobotę to ekipa z Ameryki Południowej dominowała na parkiecie. W pierwszej partii znakomicie w ataku i polu serwisowym spisywał się Alan. Dał on Brazylii kilkupunktową przewagę, którą nasi rywale utrzymali, wygrywając do 21.
W drugiej odsłonie wyrównana walka toczyła się do stanu 16:15 dla "Canarinhos". Od tego momentu Polacy kompletnie się jednak pogubili, popełniali masę błędów i zdobyli zaledwie dwa punkty.
Trzeci set należał w końcu do biało-czerwonych. Przy remisie 13:13 nasza kadra podkręciła tempo, zdobywając cztery kolejne punkty. W ataku brylował Tomasz Fornal, a Polacy wygrali 25:21.
Niestety, wielkiego powrotu nie było. W czwartej partii znów to Brazylijczycy byli lepsi. "Canarinhos" prowadzili już 19:13. Później naszym siatkarzom udało się zmniejszyć straty, lecz wszystko skończyło się porażką do 23.
Dla Polaków była to druga porażka w siódmym meczu Ligi Narodów. Kolejny mecz biało-czerwoni rozegrają dopiero 19 czerwca, gdy zmierzą się z Włochami.