"Zieliński, Klich i Lewandowski to najgroźniejsze co mają Polacy. Możecie liczyć na... stałe fragmenty"
Kibu Vicuna to trener z Hiszpanii, który doskonale zna naszą piłkę. Spędził w polskich klubach 10 lat, a ostatnio jego kariera trenerska rozwijała się w Indiach. Przed meczem Hiszpania - Polska dla nas wypowiada się o Hiszpanach, a dla dziennikarzy z Hiszpanii - o Polsce. Jakie możemy mieć atuty w tym spotkaniu oraz jakie trudności?
SAMUEL SZCZYGIELSKI: Jak Hiszpanie postrzegają reprezentację Polski przed dzisiejszym meczem?
KIBU VICUNA: Jako nieoczywisty zespół. Macie naprawdę duże problemy w obronie. Nie mówię o linii defensywnej, tylko o grze defensywnej całego zespołu. Dziwię się, że macie takie problemy ze stałymi fragmentami.
To ostatnio u nas temat numer jeden.
Za Paulo Sousy tracicie bardzo łatwe bramki ze stałych fragmentów. Nie jest tak, że Islandia czy Rosja zrobią świetne akcje kombinacyjne. Że po golach które tracicie chce się aż przyklasnąć rywalom. Chodzi o proste błędy. Można, a nawet trzeba korzystać lepiej z Bednarka, Glika, Krychowiaka, Lewandowskiego, oni są bardzo dobrzy w grze powietrzu.
Z Hiszpanią lepiej zagrać na czterech obrońców czy trójka plus wahadłowi to na was dobra formacja?
Polska wygląda lepiej, kiedy gracie na czterech obrońców. Moim zdaniem w reprezentacji Polski najbardziej zawodzi przejście z ataku do obrony. To nie jest dobrze wytrenowane. Na przykład ze Słowacją w fazie ataku graliście 1-3-4-3, ale przejście z ataku do obrony zmieniało ustawienie na 1-4-4-2. I tu zaczyna się problem. Bereszyński idzie na prawą, a Rybus na lewą obronę - okej. Ale Zieliński przesuwa się wtedy na lewą pomoc. Nie ma w tym szybkości. Czasami Zieliński zostanie w akcji ofensywnej na prawej stronie, a zaraz musi zdążyć być na lewej stronie w fazie defensywnej.
Hiszpania czegokolwiek się obawia?
Tak. Tu nie zaskoczę, że Roberta Lewandowskiego. Mimo wszystko, chociaż nie ma tylu okazji, to to najlepszy zawodnik grający na tym turnieju, Hiszpanie muszą czuć przed nim respekt. Najprawdopodobniej Lewandowski będzie miał 1 lub 2 sytuacje. A to napastnik, który może mieć pół okazji i strzelić gola. Do tego macie dobrych środkowych pomocników.
Możemy mieć swój ratunek w środku pola mimo że to mecz z Hiszpanią?
Zieliński, Klich i Lewandowski to najgroźniejsze co ma Polska reprezentacja. Naprawdę klasowi rozgrywający i najlepszy napastnik. Hiszpania nie ma już w środku Busquetsa ustawionego wraz z Iniestą i Xavim. Nie ma już Xabiego Alonso. Polska nie ma lepszych środkowych pomocników od Hiszpanii, ale konkurencyjnych.
I to tyle z atutów?
Szczęsny w takim meczu powinien pokazać się z dobrej strony. On dobrze czuje się w meczach, kiedy sporo dzieje się pod jego bramką. W teorii w bramce i w ataku jesteście świetni. Ale idąc pozycja po pozycji od bramki do ataku już nie jesteście świetni. Dzisiejszą nadzieję Polaków można oprzeć na kreatywnych rozgrywających jak Klich i Zieliński i zawsze jest Robert Lewandowski. Ewentualnie na zryw kogoś szybkiego przy kontrataku… Frankowski, Jóźwiak, może Rybus.
Jak oceniasz Hiszpanów w meczu ze Szwecją?
Moim zdaniem Hiszpania grała dobrze, przede wszystkim w pierwszej połowie. Brali na siebie grę tacy piłkarze jak Dani Olmo, Koke. Mam wrażenie, że w dziesięciu meczach ze Szwecją Hiszpania wybrałaby dziewięć. I właśnie teraz trafił się ten jeden. Alexander Isak z Realu Sociedad wyglądał naprawdę dobrze.
Właśnie, wy napastnika top klasy nie macie.
Alvaro Morata to fan Lewandowskiego i tak to można pewnie spuentować. W tym że ma swoje wzorce nie ma nic złego, ale tak generalnie brakuje mu pewności siebie. Zawsze grał na topowym poziomie - Real Madryt, Chelsea, Juventus, Atletico. Jednak nie był nigdzie gwiazdą. Generalnie ta kadra nie jest dziś wybitna.
Rozwiniesz tę myśl?
Kiedyś mieliśmy po jednym piłkarzu na każdej pozycji, który był w TOP 3 na swojej pozycji na świecie. To były gwiazdy topowych klubów. A teraz mamy klasę średnią, która gra w wielkich klubach. Który Hiszpan jest dziś w najlepszej trójce na świecie na swojej pozycji? Mamy bardzo dobrą drużynę, bardzo dobrych piłkarzy, ale nie wybitnych.
Jaki będzie przebieg meczu Hiszpania - Polska?
Gra w piłkę będzie po stronie Hiszpanii, może nie 70 do 30 procent posiadania, ale jednak znacząca różnica. Polska musi być cierpliwa. Jeśli chce coś ugrać, to musi wykorzystać jedną kontrę albo stały fragment. Bo to nie jest wasz atut, ale akurat przeciwko Hiszpanii stały fragment w ofensywie może dać wam gola.