Zatrzymał wielkie gwiazdy i trafił do XI kolejki. Teraz przyjedzie na kadrę. Santos patrzy [POLACY ZA GRANICĄ]
Dwa finały Ligi Mistrzów, jeden finał Ligi Europy, korona króla strzelców, jedenastka sezonu topowej ligi, zatrzymanie największych gwiazd futbolu na ich stadionie. Tak, to wszystko o obywatelach Polski kopiących piłkę. Dacie wiarę?
Powyższe trzy zdania są oczywiście nieco na przekór, ale fakt faktem, finisz sezonu przyniósł nam sporo ciekawostek. I, rzecz jasna, sukcesów. Przekonajcie się sami.
GOLE I ASYSTY
Polka potrafi!
Polski gol w finale Ligi Mistrzyń. I to gol przedniej urody. Nie możemy zacząć tego raportu od innej bramki niż tej autorstwa Ewy Pajor. Piłkarka Wolfsburga popisała się przepięknym strzałem w meczu z Barceloną. Zdecydowanym pressingiem odebrała futbolówkę rywalce i kropnęła z dystansu, nie dając szans bramkarce:
Po pierwszej połowie zespół Pajor prowadził 2:0, ale ostatecznie to “Barca” sięgnęła po Ligę Mistrzyń, wygrywając 3:2.
Dokręcił
Finału międzynarodowego pucharu nie wygrał także Nicola Zalewski. Wahadłowy Romy pojawił się na boisku w dogrywce meczu z Sevillą, która sięgnęłą po Ligę Europy po rzutach karnych. Spotkaniu towarzyszyło mnóstwo kontrowersji, a Jose Mourinho był na tyle wściekły, że zwyzywał sędziego Anthony’ego Taylora, ludzi z UEFA oraz zapowiedział możliwe odejście z Rzymu.
“Giallorossi” lekko poprawili sobie humory ligowym zwycięstwem nad Spezią. Zalewski tym razem zagrał od pierwszej minuty i wpisał się na listę strzelców. Reprezentant Polski zamienił na gola sprytny centrostrzał, po którym nikt nie sięgnął piłki.
AS Roma zakończyła sezon Serie A na szóstym miejscu, więc znów czeka ją rywalizacja w Lidze Europy.
Znów błysnęli
Niemal standardem stają się pozytywne informacje dobiegające zza oceanu. Tym razem konkrety przynieśli nam Karol Świderski i Mateusz Klich. Napastnik Charlotte FC trafił do siatki w przegranym 2:4 spotkaniu z Columbus Crew:
“Clichy” z kolei zanotował ładną asystę, a jego D.C. United podzieliło się punktami z Montrealem (2:2).
Dodajmy, że kontuzję nadal leczy będący ostatnio w dobrej formie Kamil Jóźwiak. Więcej o odrodzeniu skrzydłowego w MLS pisaliśmy TUTAJ.
Będzie mistrz?
We Włoszech dorobek bramkowy powiększył Adrian Benedyczak. Napastnik Parmy strzelił gola w półfinałe play-offów o awans do Serie A, finalizując składną akcję całej drużyny [od 0:34]:
Parma nie zagra jednak w elicie, bo do finału baraży awansowało Cagliari. Zespół Benedyczaka w spektakularny sposób zawalił dwumecz. Mimo prowadzenia 2:0 przegrał pierwsze spotkanie 2:3, a w rewanżu padł wynik 0:0.
W Bułgarii zaś wielki krok do mistrzostwa kraju zrobił Łudogorec, pokonując 3:2 Lewskiego. Jedną z bramek zdobył Jakub Piotrowski [od 8:45]:
INNE WYDARZENIA
Król “Lewy”
Robert Lewandowski oficjalnie królem strzelców ligi hiszpańskiej. “Lewy” zakończył sezon mając na koncie 23 gole, o cztery więcej od Karima Benzemy. Wprawdzie napastnik Barcelony nie zdołał pokonać w ostatniej kolejce golkipera Celty, ale spokojnie dowiózł do mety zapas bramkowy nad francuskim konkurentem.
W Vigo “Barca” przegrała 1:2, a sam Lewandowski nie miał łatwego wieczoru. Wcielił się bardziej w rolę kreatora, jednak koledzy nie potrafili wykorzystać jego dograń. Polak trafił też w słupek. Jak słusznie napisali dziennikarze katalońskiego “Sportu” - RL9 raczej nie polubił Estadio Balaidos.
Zatrzymał PSG
Za to Mateusz Wieteska będzie doskonale wspominał Parc des Princes. Clermont Foot z przytupem zakończyło udany sezon Ligue 1, sprawiając sensację w Paryżu. PSG, żegnając Sergio Ramosa i Leo Messiego, przegrało z “Wietesem” i spółką 2:3. Polski obrońca został doceniony za dobry występ, bo trafił do jedenastki kolejki.
Tym samym były piłkarz Legii idealnie spuentował pierwszy, pozytywny rok we Francji. “Dźwignął” ten wyjazd, dobrze odnalazł się w mocnej lidze, grał regularnie, poza krótkim kryzysem zbierał generalnie solidne recenzje. Co więcej, Clermont, jako “kopciuszek”, typowany do walki o utrzymanie, finiszował na ósmym miejscu w tabeli. Wieteska przyjedzie więc na zgrupowanie reprezentacji Polski z mocnymi argumentami do gry.
Lepszy od Mbappe
W lidze francuskiej Przemysław Frankowski to już marka. Piłkarz Lens trafił do jedenastki sezonu “L’Equipe” ze średnią ocen 5,94. To drugi najlepszy wynik, wyższy osiągnął jedynie Leo Messi. Polak zostawił za sobą m.in. Kyliana Mbappe czy kolegę z drużyny, Lois Opendę.
Lens zaś zakończyło rozgrywki zaledwie punkt (84 do 85) za Paris Saint-Germain. Trener Franck Haise i jego podopieczni podsumowali ten kapitalny czas pewną wygraną z Auxerre. Teraz mogą przygotowywać się do Ligi Mistrzów. Zobaczymy, czy poza Frankowskim szansę na grę w europejskiej elicie otrzyma Adam Buksa, którego media łączą ze zmianą barw klubowych. Lens może też opuścić Łukasz Poręba.
Pierwszy raz w historii
Spezia, mimo porażki z Romą, nie spadła z Serie A po ostatniej kolejce. Tyle że jeszcze może spaść. W lidze włoskiej doszło bowiem do niezwykłej sytuacji. Drużyna z Ligurii uzbierała dokładnie tyle samo punktów co Hellas Werona Pawła Dawidowicza. Mimo lepszego bilansu meczów bezpośrednich nie dało jej to jednak utrzymania. Otóż regulamin rozgrywek przewiduje w takiej sytuacji konieczność rozegrania dodatkowego meczu. Bartłomiej Drągowski, Arkadiusz Reca, Przemysław Wiśniewski i Szymon Żurkowski przystąpią do barażu 11 czerwca. Co ciekawe, wszyscy czterej we wspomnianym starciu z Romą grali w podstawowym składzie.
Duże transfery Polaków?
Jak grę w Italii zakończyli pozostali przedstawiciele polskiej kolonii? Napoli ograło 2:0 Sampdorię, a na boisku zameldowali się i Piotr Zieliński, i Bartosz Bereszyński. Drugi z nich zaraz z Neapolu odejdzie, a czy zrobi to też “Zielu”, powinno wyklarować się w najbliższych tygodniach. Według Alfredo Pedulli pomocnik dostał ofertę nowego kontraktu, tyle że na słabszych warunkach niż ostatnio. Jego sytuację ma monitorować Maurizio Sarri, trener wicemistrza kraju, Lazio.
Rzymianie ponoć interesują się także Arkadiuszem Milikiem. Napastnik Juventusu łącznie strzelił siedem goli w zakończonym już sezonie. Końcówkę miał jednak słabiutką, bo odkąd wrócił na murawę 1 kwietnia, tylko raz potrafił zaskoczyć bramkarza. Na pożegnanie rozgrywek “Stara Dama” pokonała 1:0 Udinese, lecz reprezentant Polski nie może zaliczyć tego spotkania do specjalnie udanych. Lepiej poszło Wojciechowi Szczęsnemu, przy którego nazwisku stawiamy plusik za czyste konto. Bramkarz w ubiegłym tygodniu przedłużył kontrakt z “Juve” do 2025 r. Nie wiadomo jednak, czy latem nie zmieni klubu.
To raczej nie grozi Łukaszowi Skorupskiemu. Filar Bologni został wybrany przez ligę do grona trzech najlepszych golkiperów sezonu. Głosowania na numer jeden nie wygrał (triumfował Ivan Provedel z Lazio), ale i tak może być w pełni zadowolony. Jak zwykle nie schodził poniżej pewnego poziomu, a Bologna zajęła dziewiąte miejsce w tabeli, co bez wielu interwencji “Skorupa” nie byłoby możliwe. Gratulujemy!
15. finiszowała zaś Salernitana. Paulo Sousa wykonał powierzoną mu misję, utrzymał zespół w lidze, ponadto niedawno odblokował Krzysztofa Piątka. Najprawdopodobniej jednak ich współpraca dobiega końca, bo Polak nie zostanie wykupiony przez klub z Salerno. Jak poinformował nasz dziennikarz Tomasz Włodarczyk, napastnik może wrócić do Genoi.
Porażką sezon 2022/23 pożegnały ekipy Torino Karola Linettego i Empoli Sebastiana Walukiewicza. Dodajmy, że do biało-czerwonego grona w Serie A od sierpnia dołączy Filip Jagiełło, który podpisał nowy kontrakt z beniaminkiem, Genoą.
Drogą Glika
Najpierw Benevento Kamila Glika i Krzysztofa Kubicy oraz SPAL Patryka Pedy, a teraz Brescia Marcina Listkowskiego i Jakuba Łabojki. Polacy zaliczyli niechlubny hattrick, jeśli chodzi o spadek z Serie B. Brescia przegrała baraż o utrzymanie z Cosenzą Mateusza Praszelika i dołączyła do zaskakującego grona spadkowiczów. Jej kibice, delikatnie mówiąc, nie byli z tego powodu zadowoleni.
Grabara triumfuje
Na koniec pigułka informacji z innych lig:
- Kamil Grabara znów mistrzem Danii. FC Kopenhaga wygrała tytuł, a polski bramkarz, który latem prawdopodobnie zmieni klub na taki z silniejszej ligi, miał w tym swój spory udział,
- Kamil Piątkowski i Radosław Majecki zanotowali po wygranej na finiszu sezonu ligi belgijskiej. Gent Piątkowskiego awansował do el. Ligi Konferencji, Cercle Majeckiego zajęło miejsce tuż za nim. Zobaczymy, jaka przyszłość czeka wypożyczonych odpowiednio z Salzburga i Monaco Polaków,
- Grzegorz Krychowiak wraz z Al-Szabab uplasował się na czwartej pozycji w tabeli ligi saudyjskiej. Po serii porażek “Krycha” i jego kumple przełamali się w ostatniej kolejce sezonu,
- Mateusz Bogusz nie zdobędzie Ligi Mistrzów CONCACAF. Los Angeles FC przegrało finałowy dwumecz z meksykańskim Club Leon,
- Marcin Kamiński przedłużył umowę z Schalke, a Kacper Kozłowski wyraził chęć kontynuowania gry w Vitesse.