TOP10 piłkarzy spoza najlepszych lig w Europie. Ich liczby robią wrażenie! "Będą go nosić na rękach"
Poza blaskiem jupiterów też można rozgrywać kapitalny sezon. Wśród piłkarzy spoza czołowych pięciu lig w Europie nie brakuje takich w życiowej formie. Warto zapamiętać te nazwiska!
Nie samym futbolem z najwyższej półki człowiek żyje. Oczywiście, europejska wielka piątka ligowa, czyli Premier League, La Liga, Serie A, Bundesliga i Ligue A, budzi największe emocje. Ale podczas gdy znaczna część kibiców śledzi właśnie wymienione wyżej rozgrywki, w innych ligach również toczy się walka o punkty, a wyniki osiągane przez niektóre zespoły oraz ich zawodników mogą umknąć szerszemu gronu odbiorców. Niesłusznie. Poza tzw. mainstreamem znajdziemy sporo piłkarzy, którzy weszli w tym sezonie na wyżyny swoich możliwości, biorąc pod uwagę wkład w zdobycze bramkowe drużyny. Wybraliśmy dla Was dziesięciu wyróżniających się w tym gronie. Dodajmy jeszcze tylko, że podstawową statystyką decydującą o miejscu w poniższym rankingu jest klasyfikacja kanadyjska (gole + asysty). Ponadto ograniczyliśmy się do maksymalnie dwóch graczy z jednej ligi.
10. Artem Dowbyk (SC Dnipro-1, Premier-liha, Ukraina) - 18 punktów
Na początek wyróżnienie specjalne, bo w Europie znajdziemy piłkarzy, którzy zdołali wpisać się na listę strzelców oraz asystentów więcej razy niż zawodnik SC Dnipro-1. Jednak biorąc pod uwagę to, że ukraiński napastnik strzelił w tym sezonie 14 goli i zanotował cztery asysty w jedynie 17 meczach, zmienia nieco obraz całości. Dowbyk to zdecydowanie najlepszy gracz wstrzymanego przez zbrojną inwazję Rosji na Ukrainę sezonu Premier-lihi.
- liczba bramek - 14
- liczba asyst - 4
- rozegranych meczów - 17
- % wkładu w gole swojej drużyny - 51%
9. Ricardo Jorge Pires Gomes (FK Partizan, SuperLiga, Serbia) - 21 punktów
Partizan od początku sezonu bije się o status najlepszej drużyny Serbii z Crveną Zvezdą, która broni mistrzowskiego tytułu. I tegoroczny wyścig jest zdecydowanie bardziej wyrównany, w dużej mierze za sprawą kapitalnej formy strzeleckiej Ricardo Jorge Piresa Gomesa. Reprezentant Wysp Zielonego Przylądka pewnie zmierza po koronę króla strzelców, zapisując przy swoim nazwisku 21 trafień od początku sezonu. Nie zanotował wprawdzie ani jednej asysty, jednak jego wybitny dorobek bramkowy mówi sam za siebie. Jeśli Partizanowi uda się zdetronizować ligowego rywala, to koledzy z drużyny, razem z kibicami, będą nosić go na rękach.
- liczba bramek - 21
- liczba asyst - 0
- rozegranych meczów - 25
- % wkładu w gole swojej drużyny - 33%
8. Dusan Tadić (Ajax Amsterdam, Eredivisie, Holandia) - 24 punkty
Ajax Amsterdam zmierza po trzecie mistrzostwo Holandii z rzędu, mając obecnie dwa punkty przewagi nad PSV Eindhoven, czyli, jak się wydaje, jedynym zespołem mogącym pokrzyżować plany podopiecznych Erika ten Haga. Ofensywny potencjał Ajaxu jest ogromny, a na pierwszym planie znajdują się dwie postacie. Do skuteczniejszego z nich jeszcze wrócimy, a teraz zwróćcie uwagę na kapitalne liczby Dusana Tadicia. Serb jest w tym momencie najlepszym asystentem ligi, ze średnią ostatnich podań wynoszącą 0,73 na spotkanie. To wręcz wyśmienity wynik, wypracowany dzięki współpracy z jego klubowym kolegą, którego znajdziecie na piątej pozycji tego zestawienia.
- liczba bramek - 9
- liczba asyst - 15
- rozegranych meczów - 26
- % wkładu w gole swojej drużyny - 31%
7. Mehdi Taremi (FC Porto, Primeira Liga, Portugalia) - 25 punktów
Przechodzimy na podwórko ligi, które jeszcze niedawno wyprzedziła na moment francuską Ligue 1 i wskoczyła do pięciu najlepszych w Europie. Wrócił jednak stary porządek, więc Mehdi Taremi, 29-letni napastnik FC Porto, zasługuje na miejsce w tym rankingu. To właśnie on, do spółki z Luisem Diazem, który w styczniu przeszedł do Liverpoolu, dźwigał na barkach większość dorobku bramkowego drużyny “Smoków” w tym sezonie. Porto rozsiadło się w fotelu lidera z dziewięciopunktową przewagą nad Sportingiem w dużej mierze właśnie za sprawą wybitnej formy Irańczyka. Nie znajduje się on, co prawda, na pierwszej lokacie pod względem asyst czy bramek, jednak wysokie liczby w obu tych statystykach gwarantują mu najlepszy łączny wynik w całej lidze portugalskiej.
- liczba bramek - 14
- liczba asyst - 11
- rozegranych meczów - 25
- % wkładu w gole swojej drużyny - 37%
6. Sebastien Haller (Ajax Amsterdam, Eredivisie, Holandia) - 26 punktów
Haller wraz z Dusanem Tadiciem tworzy najbardziej zabójczy duet w Eredivisie. Ligowi przeciwnicy przekonali się o tym już mnóstwo razy. Wystarczy nadmienić, że Iworyjczyk prowadzi w wyścigu o koronę król strzelców, mając sześć trafień przewagi nad drugim na ten moment Guusem Tilem z Feyenoordu Rotterdam. Napastnik Ajaksu strzela średnio 0,87 gola na mecz.
- liczba bramek - 19
- liczba asyst - 7
- rozegranych meczów - 23
- % wkładu w gole swojej drużyny - 34%
5. Dominic Solanke (Bournemouth, Championship, Anglia) - 27 punktów
Ekipa Bournemouth bardzo chce wrócić do Premier League - widać to po determinacji, z jaką “The Cherries” zdobywają kolejne punkty. Obecnie znajdują się na drugim miejscu w ligowej tabeli, mając 12 punktów straty do Fulham (oraz dwa zaległe mecze). Ich czołową postacią w obecnym sezonie jest Dominic Solanke, który strzela gola średnio co 143 minuty. Świetna forma Anglika, za którego trzy lata temu zapłacono Liverpoolowi 25 mln funtów. Bez niego projekt Scotta Parkera nastawiony na awans nie szedłby w tak dobrym kierunku.
- liczba bramek - 22
- liczba asyst - 5
- rozegranych meczów - 35
- % wkładu w gole swojej drużyny - 48%
4. Thomas Lehne Olsen (Lillestrom, Eliteserien, Norwegia) - 28 punktów
W norweskiej Eliteserien nie brakuje bramkostrzelnych zawodników. Thomas Lehne Olsen jest tego doskonałym przykładem. Co prawda, w Norwegii grają systemem wiosna-jesień i sezon 2021 zakończył się w grudniu, ale trzeba docenić świetne liczby tamtejszych piłkarzy. Olsen strzelał gola średnio co 97 minut, a jego wkład w dorobek drużyny jest wręcz absurdalnie wysoko. Prawdziwa Olsendependencja. Zresztą, oceńcie sami.
- liczba bramek - 26
- liczba asyst - 2
- rozegranych meczów - 29
- % wkładu w gole swojej drużyny - 53%
3. Ohi Omoijuanfo (Molde, Eliteserien, Norwegia) - 29 punktów
Piłkarze Molde zakończyli kampanię 2021 na drugiej lokacie, strzelając największą liczbę bramek w lidze, a królem strzelców został właśnie Ohi Omoijuanfo - środkowy napastnik rodem z Norwegii. Jako jedyny przebił w lidze barierę co najmniej jednej bramki na mecz. Strzelał dokładnie 1,03 gola na spotkanie.
- liczba bramek - 27
- liczba asyst - 2
- rozegranych meczów - 29
- % wkładu w gole swojej drużyny - 41%
2. Deniz Undav (Union SG, Pro League, Belgia) - 33 punkty
Deniz Undav jest w tym sezonie w niesamowitej dyspozycji. Wyśmienita forma piłkarza, który niedawno jeszcze grał w 3. Bundeslidze, jak na razie prowadzi sensacyjnego beniaminka w kierunku mistrzostwa Belgii. Strzelecka dyspozycja Deniza to obiekt frustracji defensorów. Wskazuje na to także fakt, że Undav jest drugim najczęściej faulowanym piłkarzem w całej lidze. Więcej o niesamowitej historii piłkarza, który latem przeniesie się do Brighton, przeczytacie TUTAJ.
- liczba bramek - 24
- liczba asyst - 9
- rozegranych meczów - 30
- % wkładu w gole swojej drużyny - 48%
1. Aleksandar Mitrović (Fulham, Championship, Anglia) - 42 punkty
Co za sezon, co za forma Aleksandara Mitrovicia. Nawet abstrahując od dużej liczby spotkań, którą rozgrywa się co sezon na zapleczu Premier League, dorobek strzelecki Serba jest iście szalony. 35 bramek po 36 kolejkach to oczywiście najlepszy wynik w historii Championship. “Mitro” ma także rzecz jasna najwyższą średnią liczbę bramek na mecz (1,06). Jeśli można o kimś powiedzieć, że prowadzi swój zespół do ligowego triumfu, to na pewno o 27-letnim Serbie. Wynik absolutnie niesamowity, a pierwsze miejsce całkowicie zasłużone. Więcej o życiowym sezonie Mitrovicia dowiecie się TUTAJ.
- liczba bramek - 35
- liczba asyst - 7
- rozegranych meczów - 35
- % wkładu w gole swojej drużyny - 47%