Szalona oferta dla piłkarza Juventusu. Szejkowie zaskoczyli, chcą też gracza United [PRZEGLĄD TRANSFEROWY]

Trzeba to powiedzieć wprost: tegoroczne, styczniowe okno nie jest specjalnie ekscytujące, jeśli chodzi o dokonane transfery. Kluby szaleją mniej niż w ubiegłym roku, bardziej skupiając się na doraźnych uzupełnieniach kadry, a i na to nie wszystkie ekipy się zdecydowały. Nikt nie szasta pieniędzmi. Dokonano tylko trzech ruchów powyżej 20 mln euro - Vitor Roque kosztował Barcelonę 40 mln, Radu Dragusin przeszedł do Tottenhamu za 25 mln, “bańkę” mniej RB Lipsk zapłacił za Eljifa Elmasa (dane z serwisu Transfermarkt).

Z drugiej strony, medialna karuzela kręci się jak należy. W sferze domysłów, plotek, prognoz nudy nie brakuje. Wystarczy powiedzieć, że trwająca od kilku tygodni telenowela z Karimem Benzemą w roli głównej nadal nie ma definitywnego zakończenia, a różne źródła podawały wzajemnie wykluczające się informacje. Ostatnia transferowa prosta powinna więc obfitować w emocje. Przypominamy, że kluby z najlepszych lig mają otwarte okno do 1 lutego włącznie. A Deadline Day w przeszłości naprawdę lubił zaskakiwać.

W ostatnim Przeglądzie Transferowym (znajdziecie go TUTAJ) wskazaliśmy osiem nazwisk, które w najbliższym czasie mogą zmienić barwy klubowe. Na naszą listę trafili: Benzema, Roberto Firmino, Jordan Henderson, Moise Kean, Serhou Guirassy, Kalvin Phillips, Nordi Mukiele i Caglar Soyuncu. Spośród tej ósemki dwóch piłkarzy jest już w nowym miejscu pracy. Henderson zgodnie z oczekiwaniami wylądował w Ajaksie, a wypożyczenie Phillipsa do końca sezonu właśnie ogłosił West Ham. Następni w kolejce są Kean i Soyuncu. Pierwszy z nich w poniedziałek ma pojawić się w Madrycie, by wzmocnić atak Atletico. Turek zaś stolicę Hiszpanii opuszcza i dołączy do Fenerbahce. Oba ruchy to także wypożyczenia z przejęciem pensji zawodników.

Z pozostałej czwórki wykluczone wydają się transfery Firmino i Guirassy’ego. Plotki wokół Brazylijczyka ucichły. Fabrizio Romano donosił, że legenda Liverpoolu chce dalej reprezentować Al-Ahli. Guirassy z kolei podjął decyzję o pozostaniu w Stuttgarcie do końca sezonu. Florian Plettenberg ze Sky Germany pisał o wygaśnięciu wartej 17 mln euro klauzuli wykupu napastnika zimą. O ile Gwinejczyk lub klub nie otrzymają oferty życia, o tyle nic się nie zmieni. Jeśli zaś chodzi o Nordiego Mukiele, Francuzowi wysypała się opcja przeprowadzki do Bayernu. Monachijczycy nie spełnili żądań finansowych PSG i mimo porozumienia z piłkarzem skierowali się ku innym graczom. Dziś najbardziej prawdopodobna wydaje się dalsza gra Mukiele w Paryżu.

A jak wygląda sytuacja Karima Benzemy? 18 stycznia wydawało się, że temat jego odejścia jest zamknięty. L’Equipe opublikowało informację o rychłym powrocie gwiazdora do treningów z Al-Ittihad i stuprocentowej decyzji o pozostaniu. Fabrizio Romano dodawał, że Olympique Lyon, próbujący pozyskać napastnika, nie dźwignie tej transakcji finansowo, a jedyną opcją na powrót Benzemy do Europy jest gigantyczna obniżka zarobków. Sprawy nie ułatwiało jasne stanowisko Saudyjczyków, którzy chcą zatrzymać Francuza, jeśli nie w obecnym klubie, to chociaż w samej lidze. Temat na chwilę więc ucichł, ale odżył 23 stycznia, kiedy to agencja AFP poinformowała, że piłkarz poprosił jednak szejków o zgodę na opuszczenie Arabii. W reakcji na te doniesienia głos zabrał sam Benzema, cytowany przez L’Equipe.

- To całkowita nieprawda! Media już nie wiedzą, co wymyślać - powiedział. - Im większe [bzdury], tym lepsze - ironicznie dodał weteran.

Na kilka dni przed Deadline Day zapowiada się, że “Benz” faktycznie nie zmieni zimą klubu. Ale ta saga miała już kilka zwrotów akcji, więc warto obserwować, czy rzutem na taśmę jeden z angielskich gigantów nie wykona ruchu w kierunku krótkoterminowego wypożyczenia jednokrotnego zdobywcy Złotej Piłki.

A propos angielskich gigantów, zagadką pozostaje pomysł Chelsea na obsadę pozycji napastnika. W ostatnich dniach z przeprowadzką na Stamford Bridge łączono Calluma Wilsona czy Jhona Durana. Wilsona Eddie Howe wolałby jednak zostawić w składzie, a Duran świeżo doznał kontuzji, która eliminuje go z gry na kilka tygodni. Opcje “The Blues” się kurczą, choć sytuację może jeszcze zmienić możliwe odejście Armando Broji.

Premier League opuszczają też inni piłkarze. Manchester United finalizuje wypożyczenie Facundo Pellistriego do Granady. Urugwajczyk od dawna zawodzi, a przy tym nie jest już juniorem, skończył 22 lata. Więcej o nieudanej misji skrzydłowego na Old Trafford przeczytacie TUTAJ. Mówi się też o odejściu z United Aarona Wan-Bissaki. Zdaniem The Telegraph Anglika pragnie sprowadzić Al-Nassr, szukający gwiazdorskiego wzmocnienia na bok obrony. Trudno sobie jednak wyobrazić, by zielone światło na tę transakcję zapalił Erik ten Hag, który poza Wan-Bissaką ma w składzie na tę pozycję tylko Diogo Dalota.

W temacie prawych defensorów wracamy do Monachium. Bayern, po tym jak zrezygnował z Mukiele, nie zdołał też namówić Newcastle do sprzedaży Kierana Trippiera. Doświadczony piłkarz był gotowy wzmocnić “Die Roten”, ale na St. James’ Park pojawiło się weto. Mistrzowie Niemiec uruchomili więc plan C. Jest nim Sacha Boey z Galatasaray. Tureckie media podają, że po początkowych różnicach w negocjacjach, obie strony osiągnęły porozumienia. Boey jeszcze w weekend pojawi się przy Saebener Strasse. 23-latek będzie kosztował około 30 mln euro.

Inny boczny obrońca, tyle że lewy, powinien dołączyć do Romy. Daniele De Rossi, który przestawił zespół na grę z czwórką z tyłu, ma otrzymać do składu Angelino, ostatnio grającego na wypożyczeniu z Lipska do Galatasaray. Kadrę wzmacnia także Napoli - mistrzowie Włoch sięgają po Leandera Dendonckera z Aston Villi i Neuhena Pereza z Udinese. Z kolei przed sporym dylematem transferowym stoi Juventus. Jak informowali dobrze zorientowani w temacie dziennikarze z Argentyny, Matias Soule, dziś wypożyczony z Turynu do Frosinone, dostał lukratywną propozycję z Al-Ittihad. Sporo zarobiłby i sam zawodnik, i “Juve”, któremu Saudyjczycy oferują 30 mln euro. Czy to oferta z gatunku tych nie odrzucenia?

Najdroższym zimowym transferem może zaś zostać Leny Yoro, nastoletni stoper Lille. Media we Francji piszą, że PSG chce go wyciągnąć od ligowego rywala jeszcze w styczniu. Warunek: Lille musi znaleźć następcę zdolnego obrońcy. Wprawdzie prezes tego klubu Olivier Letang zaprzecza, by 18-latek lada dzień wyjechał do Paryża, ale tak długo, jak otwarte jest okienko, warto śledzić, jak zakończy się ta układanka. Pozyskanie Yoro wpisuje się w ostatnio realizowaną politykę transferową mistrzów Francji. PSG właśnie podpisało kontrakt z Gabrielem Moscardo, rówieśnikiem Yoro z Corinthians. Brazylijczyk dołączy do zespołu latem.

Na koniec dwa ciekawe ruchy z udziałem byłych gwiazd europejskiej piłki. Arturo Vidal i Chicharito zanotowali sentymentalne powroty. Pierwszy po blisko 19 latach wrócił do Colo Colo, a drugi po 13 latach do Chivas de Guadalajara.

1 lutego zapraszamy na Meczyki.pl na relację LIVE z Deadline Day. Będziemy z Wami od rana do późnych godzin wieczornych.