To on zagra z Francją od początku? "Nagroda" od Michała Probierza

To on zagra z Francją od początku? "Nagroda" od Michała Probierza
pressfocus
Radosław  - Przybysz
Radosław Przybysz24 Jun · 16:04
Wojciech Szczęsny nie zagra w meczu z Francją - poinformował w niedzielę Michał Probierz. Kto zatem powinien go zastąpić? Łukasz Skorupski i Marcin Bułka to dwaj świetni bramkarze. I każdy ma w garści argumenty, które za nim przemawiają.

Włącz piłkarskie emocje z Pilotem WP i oglądaj TUTAJ mecz Polski z Francją na swoich zasadach!

Dalsza część tekstu pod wideo
Pierwsze zastrzeżenie: fajnie by było, gdybyśmy mieli tylko takie problemy. Wojciech Szczęsny to jeden z najważniejszych polskich piłkarzy XXI wieku, od lat jeden z liderów reprezentacji na boisku i poza nim. Na kogo jak na kogo, ale na niego w ostatniej dekadzie zawsze mogliśmy liczyć. Ale Skorupski i Bułka to też klasa europejska i żaden z nich nie powinien wyraźnie zaniżyć poziomu.
Ból głowy mamy na innych pozycjach. Środek obrony, środek pola, wahadła - gdybyśmy tylko tu mieli taką rywalizację jak w bramce, bylibyśmy w zupełnie innym miejscu.

Hierarchia

Ale zostawmy świat fantazji i wylądujmy we wtorek w Dortmundzie. Komu przypadnie zaszczyt wystąpienia w starciu z wicemistrzami świata? Jeśli Michał Probierz będzie trzymał się hierarchii, o której tak dużo mówił jesienią, to odpowiedź będzie oczywista: zatrzymać Kyliana Mbappe i spółkę postara się Skorupski.
Ostatnie 7 meczów bez Wojciecha Szczęsnego:
  • 3:1 z Ukrainą - 90 minut Skorupski
  • 2:0 z Łotwą - 45 minut Skorupski, 45 minut Bułka
  • 1:0 z Chile - 90 minut Skorupski
  • 2:2 z Holandią - 90 minut Skorupski
  • 1:6 z Belgią - 90 minut Drągowski
  • 1:1 ze Szkocją - 90 minut Skorupski
  • 5:0 z San Marino - 57 minut Fabiański, 33 minuty Majecki
Patrząc na mecze reprezentacji Polski, w których nie mógł grać Szczęsny, od czasów zakończenia kariery przez Łukasza Fabiańskiego widać wyraźnie, że numerem dwa był Skorupski. I nigdy nie zawodził. Wręcz przeciwnie, zawsze swoimi interwencjami pomagał drużynie. Po odejściu "Fabiana" awansował z "trójki" na "dwójkę", więc teraz powinien awansować z "dwójki" na "jedynkę". Nagroda za cierpliwość.

Przyszłość

Jeśli jednak mecz z Francją ma być pierwszym etapem przygotowań do nowego cyklu reprezentacji - z Ligą Narodów na jesień i eliminacjami mundialu w przyszłym roku - to być może Michał Probierz zdecyduje się na zawodnika młodszego, na którego będzie liczył przez co najmniej kilka lat. W końcu "Skorup" jest tylko rok młodszy od Szczęsnego.
Bułka w październiku skończy 25 lat, ale dopiero od niedawna gra regularnie na seniorskim poziomie. Wcześniej sprawiał świetne wrażenie, ale tylko na treningach w Chelsea i Paris Saint-Germain. Teraz ma za sobą pierwszy pełen i od razu niezwykle imponujący sezon. W kadrze rozegrał jednak tylko wymienione wyżej 45 minut niezbyt wymagającego sparingu z Łotwą.
Drugi mecz w narodowych barwach - jeśli przypadnie na wtorek - będzie dużo trudniejszy, ale na jego korzyść przemawia znajomość francuskich zawodników. Również tamtejsi dziennikarze pytali mnie w prywatnych wiadomościach, kto będzie bronił za Szczęsnego i czy będzie to Bułka.

Oglądaj TUTAJ mecz Polski z Francją! Przygotuj się na kibicowanie z Pilotem WP!

Forma i umiejętności

Nominowany do nagrody bramkarza sezonu Ligue 1 dwumetrowiec zagrał dla Nicei w 34 meczach w lidze, w których aż 17 razy zachował czyste konto. Do tego obronił aż cztery rzuty karne!
Skorupski co prawda nie był w trójce nominowanych do tytułu bramkarza sezonu Serie A, ale utrzymał bardzo wysoki poziom. 13 czystych kont w 32 meczach i 29 wpuszczonych goli - dokładnie tyle, co Bułka w Nicei. Obaj skończyli też sezon na piątym miejscu w swoich ligach i w przyszłym sezonie będą się cieszyć grą w europejskich pucharach (jeśli nigdzie nie odejdą). Jeśli chodzi o poziom sportowy, mamy więc idealny remis.

Gra nogami

Bułka ma jednak nad Skorupskim jedną wyraźną przewagę. To gra nogami. Widać to w statystykach, ale widać też gołym okiem, w meczach. Jeśli gra krótko od bramki będzie preferowana przez Probierza (a to charakteryzuje odważne drużyny), to młodszy z bramkarzy będzie się czuł z piłką przy nodze dużo swobodniej.
Czas na wnioski.
1. Jeśli decydująca będzie hierarchia na tu i teraz, we wtorek z Francją zagra Skorupski - wszystko wskazuje, że tak właśnie będzie.
2. Jeśli selekcjoner będzie chciał wynagrodzić Bułce brak występu w meczu towarzyskim z Ukrainą (miał wejść na drugą połowę, ale kontuzje pokrzyżowały plany), to zagra Bułka.
3. Jeśli miałaby decydować forma sportowa i przydatność, to nie da się tego rozsądzić i najlepiej jeśli obaj zagrają po połowie.
4. A jeśli ten, który wystąpi we wtorek, będzie też następcą Szczęsnego od jesieni, to... nic tylko czekać na oficjalny skład.
Jedno jest pewne - nieważne, jaka będzie decyzja selekcjonera Probierza i trenera bramkarzy Andrzeja Dawidziuka, ani jeden, ani drugi nie obrazi się na nią i będzie szczerze wspierał kolegę. To świetni bramkarze, ale też pozytywni członkowie drużyny. Jeden należy do niej od lat i jego pozycją nie zachwiał pamiętny wywiad nt. afery premiowej. Drugi wskoczył do niej niedawno, ale dziś ciężko wyobrażać ją sobie bez niego. Zapowiada się ciekawa rywalizacja.

Przeczytaj również