Rewelacyjny start Polaka w nowym klubie. "To będzie skarb dla reprezentacji" [POLACY ZA GRANICĄ]

Zaczynamy tradycyjnie od bramek i asyst z udziałem Polaków.

Tydzień temu FC Barcelona wyjątkowo rozgrywała swój mecz ligowy w poniedziałek, a zatem już po naszym ostatnim raporcie. Katalończycy wymęczyli wówczas 1:0 z Rayo Vallecano po decydującym trafieniu Roberta Lewandowskiego. W 28. minucie napastnik wykorzystał rzut karny, strzelając swojego 20. gola w tym sezonie ligowym.

W sobotę "Lewy" nie poprawił swojego dorobku bramkowego. Tym razem Barcelona zwyciężyła z Las Palmas 2:0 za sprawą trafień Daniego Olmo i Ferrana Torresa. Podopieczni Hansiego Flicka przewodzą ligowej tabeli, mając tyle samo punktów, co drugi Real Madryt. O ile Lewandowski, który właśnie aktywował klauzulę w swoim kontrakcie z klubem (TUTAJ), nieszczególnie się wyróżnił, o tyle Wojciech Szczęsny został jednym z bohaterów. Bramkarz zagrał bardzo pewnie, dobrze interweniował na przedpolu i na linii, zatrzymując choćby Sandro Ramireza. “Barca” ze “Szczeną” w składzie rozegrała 11 meczów, na które przypada dziesięć zwycięstw i jeden remis. 34-latek zebrał już sześć czystych kont.

- Po kilku miesiącach aklimatyzacji Szczęsny stał się panem i władcą w bramce Barcelony - ocenił Mario Rios, dziennikarz Mundo Deportivo.

Nic dodać, nic ująć.

Jakub Moder przebojem wdarł się do pierwszego składu Feyenoordu. W minionym tygodniu najpierw pomógł drużynie wyeliminować AC Milan z Ligi Mistrzów. W rewanżu na San Siro zebrał 38 celnych podań, jeden niecelny strzał, pięć wygranych pojedynków i jedną wykreowaną okazję. Holendrzy wygrali dwumecz 2:1. W weekend pokonali zaś - również 2:1 - Almere City. Moder zanotował przytomną asystę drugiego stopnia, zgrywając klatką piersiową do Givairo Reada. Całą akcję wykończył Julian Carranza.

- Piękna akcja bramkowa Feyenoordu z udziałem Kuby Modera - pisał na gorąco Mariusz Moński, ekspert od holenderskiego futbolu. - Jakub Moder naprawdę będzie mocnym zawodnikiem Feyenoordu. Świetny transfer - wtórował profil Feyenoord Scout.

- Jeszcze kilka miesięcy temu wydawało się, że Modera trzeba będzie "odgruzować" po zimowym okienku. A tu się okazuje, że wystarczyła delikatna miotełka, żeby trochę tego kurzu zdjąć. Teraz prezentuje bardzo dobry poziom, gdzie nie było gwarancji, że będzie od początku tak wyglądał w Feyenoordzie. Taki Moder, jakiego oglądamy teraz, to może być skarb dla reprezentacji Polski - ocenił Tomasz Ćwiąkała na antenie Canal+ Sport.

Warto dodać, że kilka dni temu nowym trenerem Feyenoordu został nie kto inny jak Robin van Persie. Ekipa z De Kuip może już powoli szykować się do nadchodzącego dwumeczu z Interem w 1/8 finału Ligi Mistrzów. A skoro przy mediolańczykach jesteśmy, to wygrali oni 1:0 z Genoą, dzięki czemu są liderami Serie A. Piotr Zieliński wszedł z ławki w 65. minucie, Nicola Zalewski spędził cały mecz w gronie rezerwowych.

Adam Buksa zanotował ostatnio passę trzech meczów ze strzelonym golem. Zaczęła ona i skończyła się przeciwko Realowi Sociedad. W rewanżu na Estadio Anoeta 28-latek wykorzystał rzut karny i posłał asystę do Dario Osorio. Midtjylland przegrało z Baskami 2:5, kończąc swoją przygodę w Lidze Europy. W weekend Polak nie zdołał wpisać się na listę strzelców, a jego zespół poległ 0:1 w hicie z Kopenhagą.

Jakub Piotrowski strzelił czwartego gola w tym sezonie. Kapitan Łudogorca pewnie wykorzystał rzut karny w meczu z Czerno More (1:1). Trafienie naszego reprezentanta na poniższym filmiku od [0:37]:

Do siatki, po raz czwarty w lidze cypryjskiej, trafił także Karol Angielski. Napastnik otworzył wynik meczu z Karmiotissą (3:0) w doliczonym czasie pierwszej połowy. Wtedy przyjął piłkę w polu karnym, zszedł na lewą nogę i wykończył akcję [od 1:15]:

W Grecji AEK Damiana Szymańskiego wygrał 3:0 z Asterasem. Polak asystował przy bramce ustalającej wynik. Jego centrę z prawego skrzydła wykorzystał Frantzdy Pierrot, co możecie zobaczyć od [6:16]:

Dziś, w poniedziałek 24 lutego o godzinie 18:00, dojdzie do prawdziwego hitu ligi tureckiej - Galatasaray podejmie Fenerbahce. Czekamy na popisy Przemysława Frankowskiego i Sebastiana Szymańskiego. Ten pierwszy zadebiutował w nowym zespole w poprzedni poniedziałek i przywitał się doskonałą asystą [od 2:50]:

Do gry wrócił Matty Cash. Najpierw wszedł z ławki w zremisowanym 2:2 starciu z Liverpoolem, a następnie zagrał od pierwszej minuty z Chelsea. “The Villans” wygrali 2:1 po dublecie Marco Asensio. Warto podkreślić, że reprezentant Polski miał swój udział przy pierwszym trafieniu. Znakomitym podaniem lewą nogą odnalazł Marcusa Rashforda, a ten otworzył Asensio drogę do bramki. Akcja Casha od [0:42]:

W Szkocji Kacper Łopata zaliczył pierwszą asystę w tym sezonie. Zawodnik Ross County wykorzystał dogranie z głębi pola, główkując do niekrytego Kierana Phillipsa, który strzelił z bliskiej odległości. Zespół Polaka pokonał Dundee FC 3:1. Asysta od [1:05]:

Sporo wieści znad Bosforu. Michał Rakoczy strzelił pierwszego gola w barwach Ankaragucu. W 76. minucie rywalizacji z Bandirmasporem zwiódł obrońcę, zszedł na lewą nogę i płaskim strzałem skierował piłkę do siatki. Jego zespół wygrał 4:0. Gol od [0:56]:

Jakub Kałuziński zanotował asystę w meczu z Kasimpasą. Antalyaspor wygrał 2:1, a polski pomocnik w 42. minucie dośrodkował z rzutu rożnego prosto na głowę Braiana Samudio i ma na koncie siedem asyst po 24 kolejkach Superligi. 90 minut w tym meczu rozegrał jeszcze Kamil Piątkowski. Otwierające podanie Kałuzińskiego od [2:36]:

Z kolei ligę niżej asystę zanotował Michał Nalepa. W 29. minucie ładnie powalczył o piłkę na połowie rywala, prostopadłym podaniem uruchomił Daniela Popę, a ten wykończył akcję. Mecz obfitował w zwroty akcji, finalnie Genclerbirligi zremisowało 3:3 z Keciorengucu. Asysta Nalepy od [0:58]:

Trudny tydzień za Radosławem Majeckim. Najpierw AS Monaco odpadło z Ligi Mistrzów po remisie 3:3 w rewanżu z Benfiką. Polak raczej nie zawinił przy żadnej z bramek, chociaż też nie dołożył niczego ekstra.

- Bramkarz AS Monaco na pewno będzie miał sobie za złe ten występ. Na początku spotkania w Lizbonie wykazał się czujnością, łapiąc piłkę po strzale Barreiro. Przy trafieniu Akturkoglu został pozostawiony samotnie przez obrońców. Przy bramce Pavlidisa z karnego nie został bohaterem. Przy golu Kokcu wykazał się zbyt dużą pasywnością - pisał portal Maxi Foot na temat Majeckiego.

W ostatniej kolejce Ligue 1 Majecki obronił cztery strzały z Lille, ale ekipa z Księstwa i tak przegrała 1:2. Lepiej na francuskiej ziemi poradził sobie Marcin Bułka, który zachował ostatnio szóste czyste konto w tym sezonie Ligue 1. Nicea pokonała Montpellier 2:0.

Wracamy do Ligi Mistrzów, gdzie w 1/8 finału wystąpi Club Brugge, który sensacyjnie wyeliminował Atalantę. Michał Skóraś niestety nie dostał z “La Deą” ani minuty. W weekend otrzymał dwie przy okazji rywalizacji ze Standardem Liege. Ekipa z Brugii przegrała 1:2.

Pozostając w europejskich klimatach, Bartłomiej Drągowski i Karol Świderski zameldowali się w 1/8 finału Ligi Konferencji. Panathinaikos przegrał 1:2 pierwszy mecz z Vikingurem Reykjavik, ale w rewanżu zwyciężył 2:0. Jego kolejnym rywalem będzie Fiorentina. Z LK odpadła za to Omonia Nikozja Mariusza Stępińskiego i Mateusza Musiałowskiego. Przegrała ona cypryjski dwumecz z Pafos 2:3. W rewanżu Stępiński rozegrał kwadrans.

Polacy zdecydowanie nie są wyróżniającymi się postaciami w Bundeslidze. Robert Gumny, Kamil Grabara czy Bartosz Białek wciąż dochodzą do zdrowia. Jakub Kamiński wyleczył już uraz, ale od pewnego czasu pozostaje przykuty do ławki. W ostatniej kolejce Wolfsburg zremisował 1:1 z Bochum. Na zapleczu niemieckiej ekstraklasy Marcin Kamiński rozegrał 90 minut z Darmstadt. Schalke przegrało 0:2. Dawid Kownacki tym razem nie dołożył żadnego punktu w klasyfikacji kanadyjskiej. Fortuna Duesseldorf zremisowała 1:1 z FC Koeln.

W Premier League Jan Bednarek zgłosił kontuzję w 11. minucie meczu z Brighton. Musiał zmienić go Armel Bella-Kotchap. "Święci" już bez Polaka zostali rozmontowani 0:4. Po 26 kolejkach Premier League mają na koncie dziewięć punktów. Bilety do Championship zostały już zabukowane, czekamy na odprawę i wylot.

- Mamy kiepską sytuację w obronie. Zobaczymy, co będzie z Bednarkiem i Harwoodem-Bellisem. Czekamy na badania - mówił Ivan Jurić, cytowany przez Daily Echo.

Jakub Kiwior już tradycyjnie przesiedział cały mecz Arsenalu na ławce. “Kanonierzy” niespodziewanie przegrali 0:1 z West Hamem na własnym boisku. Ekipa Mikela Artety traci 11 punktów do liderującego Liverpoolu. Co ważne, z “Młotami” zagrali wszyscy konkurenci Polaka, czyli Riccardo Calafiori, Ołeksandr Zinczenko i Myles Lewis-Skelly. Ten ostatni dostał czerwoną kartkę.

Na zapleczu Premier League Plymouth zremisowało 1:1 z Cardiff. Tymoteusz Puchacz zagrał od deski do deski. Wahadłowy i spółka nadal znajdują się w strefie spadkowej.

Bartosz Bereszyński rozegrał pierwsze minuty od momentu kontuzji, której doznał w listopadowym starciu z Portugalią. Gracz Sampdorii pojawił się na murawie w drugiej połowie meczu z Sassuolo. Starcie zakończyło się bezbramkowym remisem. W Serie A Torino wygrało 2:1 z Milanem. Sebastian Walukiewicz i Karol Linetty weszli z ławki w 70. minucie.

Dalej: Hellas niespodziewanie zwyciężył 1:0 z Fiorentiną, a Paweł Dawidowicz spędził na boisku 90 minut. Zebrał cztery przechwyty, 42 podania i jeden niecelny strzał. Z kolei Bologna dała się pokonać Parmie 0:2. Łukasz Skorupski tym razem musiał pogodzić się z rolą rezerwowego. Adrian Benedyczak znalazł się poza kadrą meczową z powodu kontuzji.