Oto najlepsze duety w Europie. Szokujące podium. "Odjechali reszcie"
Możemy to ogłosić z dumą. Polska ma w tym momencie najskuteczniejszy duet sezonu na europejskich boiskach. Robert Lewandowski i Krzysztof Piątek po minionym weekendzie samodzielnie rozsiedli się w fotelu liderów. Muszą jednak patrzeć za plecy, bo tam czai się jedna bardzo groźna para.
Polscy napastnicy nie spuszczają z tonu. Robert Lewandowski kilka dni temu ustrzelił dublet w meczu Ligi Mistrzów z Benficą, a w niedzielny wieczór, choć wszedł jedynie z ławki, dorzucił swoje trafienie w ligowym starciu Barcelony przeciwko Valencii. Błysnął też, kolejny raz w tym sezonie, Krzysztof Piątek. Snajper tureckiego Basaksehiru dwukrotnie skarcił bramkarza Alanyasporu, a żeby tego było mało, dorzucił znakomitą asystę.
Najlepsi w Europie
Michał Probierz może być więc wyjątkowo zadowolony, bo napastnicy z jego kadry grają po prostu kapitalny sezon. Lewandowski otwiera klasyfikację strzelców La Liga, nadal wyprzedzając rozkręcającego się z tygodnia na tydzień Kyliana Mbappe, zaś Piątek jest najskuteczniejszym graczem tureckiej Super Lig. Jego plecy oglądają m.in. Victor Osimhen, Ciro Immobile czy Edin Dżeko.
Rankingów i klasyfikacji, w których polscy napastnicy wiodą prym indywidualnie, jest coraz więcej, ale my w tym przypadku wzięliśmy pod lupę ich łączne dokonania, bo te są w skali Europy zdumiewająco dobre. Biorąc pod uwagę liczbę goli z tego sezonu, wliczając zmagania ligowe, a także krajowe i międzynarodowe puchary, Lewandowski i Piątek są najskuteczniejszą parą piłkarzy z jednego kraju!
Napastnik Barcelony zgromadził już 29 trafień. 17 razy trafił w La Liga, a ponadto dorzucił dziewięć bramek w Lidze Mistrzów, dwie w Pucharze Króla i jedną w starciu o Superpuchar Hiszpanii. Jego kumpel z ataku reprezentacji Polski jest tylko niewiele gorszy. “El Pistolero” strzelił w kampanii 2024/25 już 25 goli. Błyszczał nie tylko na boiskach ligi tureckiej, gdzie karcił bramkarzy drużyn przeciwnych 15 razy, ale regularnie robił to też w Lidze Konferencji (pięć bramek), jej eliminacjach (cztery) czy w krajowym pucharze (jedna).
Łącznie daje to zatem… 54 trafienia duetu Lewandowski - Piątek. Tylko w tym sezonie klubowym. Patrzymy na pary goleadorów z innych krajów, ale żadna z nich nie jest tak skuteczna. Nie oznacza to natomiast, że Polacy nie mają konkurencji. Bo mają. Viktor Gyokeres i Alexander Isak, szwedzcy napastnicy występujący kolejno w Sportingu CP oraz Newcastle, uzbierali wspólnie 53 gole.
Jeszcze do ostatniego weekendu pomiędzy dwoma wspomnianymi duetami był remis 51:51. Wtedy jednak Piątek dorzucił duet, Lewandowski jedno trafienie, a Szwedzi odpowiedzieli jedynie dubletem Isaka. O dziwo w spotkaniu z Nacionalem żadnego gola nie strzelił Gyokeres, czyli indywidualnie najlepszy strzelec obecnego sezonu na Starym Kontynencie.
Polacy, Szwedzi, reszta daleko
Wydaje się, że walka w tym nieformalnym wyścigu o miano najskuteczniejszej pary piłkarzy z jednego kraju rozstrzygnie się właśnie między Polakami i Szwedami, bo kolejne duety mają już wyraźną stratę. Trzecia lokata przypada póki co w udziale reprezentantom… Egiptu. Mohamed Salah błyszczy w barwach Liverpoolu, a Omar Marmoush przeszedł ostatnio z Eintrachtu do Manchesteru City, ale wcześniej sporo postrzelał we Frankfurcie. Łączny dorobek tej dwójki to 43 trafienia.
Aktualnie na podium nie ma zatem żadnej nacji, która może pochwalić się topową w skali Europy czy świata reprezentacją. Polska, Szwecja, Egipt. W rankingu FIFA to kraje okupujące kolejno miejsca numer 35, 27 i 33. Dopiero za ich plecami ujrzymy przedstawicieli najmocniejszych piłkarsko narodów.
Czwartą lokatę zajmuje w tym momencie duet, który owszem, spotyka się na zgrupowaniach reprezentacji, ale na co dzień rywalizuje ze sobą wyjątkowo twardo w słynnych El Clasico. Raphinha i Vinicius, bo o nich mowa, strzelili już w tym sezonie łącznie 39 goli dla Barcelony i Realu Madryt. Wynik ten robi natomiast szczególne wrażenie, bo mowa przecież o skrzydłowych, nie napastnikach. Trudno nawiązać im walkę z typowymi snajperami, a mimo wszystko i tak są w czołówce rankingu.
Tylko jedną bramkę mniej uzbierali zaś póki co najskuteczniejsi Francuzi, czyli Kylian Mbappe z Realu Madryt i Hugo Ekitike z Eintrachtu. Pierwszy trafiał do siatki 21 razy, drugi strzelił 16 goli. Co ciekawe, obaj dzielili do niedawna szatnię w PSG, ale nie mieli jeszcze okazji zagrać razem w reprezentacji “Trójkolorowych”. Ekitike wciąż czeka tam na seniorski debiut.
Wspomnieć warto jeszcze choćby o duecie Anglików, bo Harry Kane i Cole Palmer też rozgrywają naprawdę bardzo dobry sezon. Łącznie w barwach Bayernu Monachium oraz Chelsea zdobyli już 37 bramek.
Najskuteczniejsze duety z jednego kraju w sezonie 2024/25 (Najwyższe ligi europejskie + krajowe i międzynarodowe puchary):
- Robert Lewandowski (Barcelona) i Krzysztof Piątek (Basaksehir) - 54 gole (Polska)
- Viktor Gyokeres (Sporting) i Alexander Isak (Newcastle) - 53 (Szwecja)
- Mohamed Salah (Liverpool) i Omar Marmoush (Eintracht/Manchester City) - 43 (Egipt)
- Raphinha (FC Barcelona) i Vinicius (Real Madryt) - 39 (Brazylia)
- Kylian Mbappe (Real Madryt) i Hugo Ekitike (Eintracht) - 38 (Francja)
- Harry Kane (Bayern) i Cole Palmer (Chelsea) - 37 (Anglia)