10 gwiazd bez klubu. Są do wzięcia za darmo. Liverpool walczy z Manchesterem United

Znanych w Europie zawodników z kartą w ręku jest oczywiście znacznie więcej. My wybraliśmy jednak tych z różnych względów, naszym zdaniem, najciekawszych. Niektórzy z nich to już weterani, ale z wyjątkowo mocnym CV. Inni nadal są w kwiecie wieku, co powinno ułatwić im znalezienie nowego klubu.

Piłkarzom tym trzeba oczywiście zapewnić pensję, raczej niemałą, ale odpada problem z zapłaceniem za sam transfer. To może okazać się kuszące dla potencjalnych kupców. A oto i oni. Piłkarze bez pracy. Do wzięcia za darmo.

Wraz z końcem czerwca tego roku Rabiot rozstał się z Juventusem i, co ciekawe, jest dziś najbardziej wartościowym graczem, który nie ma drużyny. Przynajmniej według portalu Transfermarkt, wyceniającego Francuza na 35 mln euro. Priorytetem dla 29-latka są ponoć przenosiny do Premier League, co może wykorzystać jeden z tamtejszych gigantów. The Mirror donosi o poważnym zainteresowaniu Liverpoolu oraz Manchesteru United. Sam zawodnik miałby preferować transfer na Old Trafford, ale bardziej zdeterminowani do pozyskania uczestnika ostatniego EURO są “The Reds”.

Od początku lipca na bezrobociu przebywa też Memphis Depay, który rozstał się z Atletico Madryt. Holender to dziś bez wątpienia łakomy kąsek. Etatowy reprezentant kraju, ograny w czołowych ligach, mający na karku “tylko” 30 lat. W mediach co rusz pojawiają się kolejne informacje dotyczące potencjalnego kierunku transferowego dla napastnika. Mówi i pisze się m.in. o Chelsea, Juventusie czy… Manchesterze United. Do gry miało wejść też tureckie Galatasaray.

Sporo w ostatnich tygodniach działo się też w temacie przyszłości Matsa Hummelsa. Niemiecki defensor po sezonie 2023/24 rozstał się z Borussią Dortmund, z którą na finiszu swojej przygody dotarł do wielkiego finału Ligi Mistrzów. Po drodze do niego potrafił rozgrywać kapitalne mecze, co dziś na pewno kusi wiele innych klubów. Najnowsze wieści mówią o możliwym transferze do Brighton & Hove Albion. Sytuację zawodnika monitoruje też West Ham. Propozycję zakontraktowania 35-latka dostali ponadto włodarze Juventusu, ale nie byli takim ruchem zainteresowani.

Od kilku tygodni wolnym zawodnikiem pozostaje także Sergio Ramos, który rozstał się z Sevillą. W przypadku Hiszpana odstraszać może wiek, bo mówimy o 38-letnim już piłkarzu. Na tym etapie kariery najbardziej prawdopodobna wydaje się zatem wyprowadzka z Europy, co zresztą potwierdzają kolejne medialne doniesienia. Rudy Galetti, dziennikarz Sportitalia, informuje o zainteresowaniu kilku klubów z Arabii Saudyjskiej. Ponoć toczą się już nawet konkretne rozmowy w tej sprawie. Wcześniej po Ramosa zgłaszało się San Diego FC, ale przedstawiciela MLS przerosły oczekiwania finansowe piłkarza.

A skoro była już mowa o legendzie Realu Madryt, to czas na legendę Barcelony. Sergi Roberto spędził w stolicy Katalonii całą dotychczasową karierę, ale tego lata przyszedł czas pożegnań. Kontrakt Hiszpana wygasł 30 czerwca, potem wykluczone nie było jeszcze podpisanie nowej umowy, ale ostatecznie sam piłkarz w swoich mediach społecznościowych poinformował o odejściu. W tym momencie najbardziej prawdopodobny kierunek dla 32-latka to Włochy. Matteo Moretto informuje o zainteresowaniu Fiorentiny, Como oraz Romy. Fabrizio Romano wskazuje też na Ajax.

Dziesięć razy więcej jest natomiast wart według tego samego źródła Mario Hermoso. 29-letni środkowy obrońca ostatnie lata kariery spędził w Atletico Madryt, gdzie potrafił spisywać się naprawdę świetnie. W międzyczasie rozegrał nawet kilka spotkań dla reprezentacji Hiszpanii. Dziś jest natomiast do wzięcia za darmo, bo 30 czerwca wygasł jego kontrakt z “Los Colchoneros”. Kto to wykorzysta? Agenci piłkarza kilka dni temu byli w Mediolanie, gdzie rozmawiali z przedstawicielami Interu oraz AC Milan. Fabrizio Romano informuje z kolei, że transfer Hermoso rozważa Manchester United.

Piłkarz, po którym pozostało już chyba głównie nazwisko. Poprzedni sezon Martial mógł właściwie spisać na straty, a 30 czerwca wygasł ostatecznie jego kontrakt z Manchesterem United. Od tamtej pory Francuz pozostaje wolnym graczem i, co ciekawe, nadal budzi spore zainteresowanie, choć już nie klubów z najwyższej półki. Sky Sports informuje o możliwych przenosinach do Atalanty lub Lille, ale wskazuje też kierunki spoza Europy - USA, Brazylię i Zjednoczone Emiraty Arabskie. 28-latek czeka natomiast cierpliwie. Już wcześniej miał ponoć odrzucić propozycje od Besiktasu, Marsylii czy Lyonu.

A skoro mowa już o mniej lub bardziej pogubionych piłkarzach, to do wzięcia za darmo jest też obecnie Dele Alli. Anglik stracił cały poprzedni sezon, wraz z końcem czerwca wygasła jego umowa z Evertonem, a obecnie przyszłość byłego gwiazdora Tottenhamu stanęła pod sporym znakiem zapytania. Niewykluczone natomiast, że otrzyma on kolejną szansę od… Evertonu właśnie. Kontrakt co prawda wygasł, natomiast być może pojawi się opcja podpisania nowego. Takie informacje przekazywało niedawno The Athletic. Alli trenuje zresztą z “The Toffees”.

Ben Yedder nie jest już młodzieniaszkiem, bo dokładnie dziś obchodzi swoje 34. urodziny, ale wydaje się, że nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Przez ostatnie lata regularnie potwierdzał wysoką jakość. Najpierw strzelał mnóstwo goli w Sevilli, potem już w Monaco. Z tym ostatnim klubem rozstał się kilka tygodni temu i dziś jest graczem z kartą w ręku. Kto skusi się na 18-krotnego reprezentanta Francji, który w poprzednim sezonie błyszczał i strzelił 20 goli? Według Fichajes.net chętne są kluby z Hiszpanii - Girona, Real Sociedad oraz Sevilla. Pojawił się też temat przenosin do Marsylii.

Wśród bezrobotnych piłkarzy znaleźlibyśmy pewnie kilka bardziej elektryzujących nazwisk, natomiast Yazici wyróżnia się tym, że jest piłkarzem w kwiecie wieku. Ma dopiero 27 lat, a jeszcze w poprzednim sezonie radził sobie solidnie jako gracz Lille, strzelając przez całe rozgrywki 10 goli. Bez większych problemów powinien więc znaleźć nowego pracodawcę i to nie na końcu świata, a w Europie. Najnowsze informacje mówią o powrocie do ojczyzny i grze dla Galatasaray, choć jeszcze kilka tygodni temu padały mocniejsze nazwy, na czele z Milanem.

***

Klubu nie mają obecnie też m.in. Davy Klaassen, Rafinha, Miralem Pjanić, Marcos Alonso, Alex Sandro czy Ante Rebić.