Oceny po Walia - Polska! Ta kadra wreszcie ma nowych liderów. "To jest przyszłość reprezentacji Polski"
POLSKA W FINAŁACH EURO 2024! WALIA ODPRAWIONA PO RZUTACH KARNYCH! Oto, jak oceniliśmy biało-czerwonych po tym spotkaniu.
Noty wystawiliśmy w skali 1-10. Wyjściowa ocena to 5.
Wojciech Szczęsny - 8
Gdyby nie jego cudowna interwencja z 48. minuty, biało-czerwoni tuż po przerwie musieliby gonić wynik. Do tego mnóstwo pewnych interwencji przy linii i na przedpolu - czujny, pewny, przewidujący grę. Zrobiło się gorąco jedynie po nerwówce z Bednarkiem, tam jednak Szczęsny był faulowany. Znów Wojtek dowiózł swoje w Cardiff - wisienką na torcie był kapitalnie wyjęty rzut karny, dający nam awans na EURO 2024!
Jakub Kiwior - 6
Widać było, że Kiwior jest w lepszej dyspozycji, odkąd regularnie gra w Arsenalu. Minusy? Raz, w 42. minucie, dał się łatwo ograć, przegrał też główkę przy nieuznanej bramce, ale poza tym przyniósł drużynie mnóstwo dobrego. Ogółem pewny, skuteczny, właściwie ustawiony, asekurujący, do tego aktywny do przodu, gdzie szukał partnerów podaniami. Miał też trochę szczęścia, gdy niebezpiecznie przytrzymywał w polu karnym Moore'a.
Paweł Dawidowicz - 6
Dźwignął ten mecz. W pierwszej połowie zanotował kilka ważnych interwencji, dobrze się ustawiał, chronił bramkę. Następnie absolutnie nie obniżył poziomu. Jasne, były spore problemy przy obronie stałych fragmentów gry, ale Dawidowicz może zapisać ten mecz na plus. Dał radę.
Jan Bednarek - 2
Elektryka na pełnej. Mocno krytykowany za ostatnie występy znów udowodnił, że nie dojeżdża poziomem do składu reprezentacji Polski. Karygodne zachowanie przy nieuznanym golu Daviesa, kuriozalne nieporozumienie ze Szczęsnym w drugiej połowie. Kilka razy łatwo dał się ogrywać w bocznym sektorze. Co z tego, że kilka razy skutecznie wybijał piłkę, jeśli głównie stwarzał zagrożenie dla własnej drużyny? Po jego zejściu poprawiła się gra Polaków w tyłach.
Nicola Zalewski - 6
To jest przyszłość reprezentacji Polski. Zalewski trafił na lepszych rywali niż ostatnio, a i tak grał swoje - z polotem, odwagą, dryblingiem, boiskową inteligencją. Jasny punkt biało-czerwonej ofensywy, przypieczętował występ doskonałym rzutem karnym.
Bartosz Slisz - 6
Można było się obawiać, czy dowiezie w Cardiff po słabszym meczu z Estonią, ale Slisz zdał ten egzamin. Odbierał piłkę, był wszędobylski, wygrywał pojedynki, nie pękał, mógł też mieć kapitalną asystę, gdyby jego podanie wykorzystał na początku spotkania Świderski. Były drobne niedociągnięcia, ale ogólnie naprawdę w porządku. Plusik przy jego nazwisku.
Jakub Piotrowski - 6
Aktywny, waleczny i solidny od pierwszych minut. Odbierał, przepychał się, wywalczał faule, nie chował za rywalami, robił "czarną robotę". Dał mnóstwo serducha, ale szły za tym umiejętności. Dziś to filar tej kadry. Że nie wpadło to w 100. minucie... W dogrywce już ledwo zipiał, wtedy przydarzyła mu się głupia strata. Pozostawił jednak po sobie więcej niż dobre wrażenie.
Piotr Zieliński - 4
Lepszy na początku swoich stu minut, później słabszy. Potrafił wykazać się w odbiorze, w pierwszej połowie potrafił też zrobić przewagę w ofensywie, ale mimo wszystko w całym meczu za mało dał do przodu. Mamy prawo wymagać od "Ziela" więcej. Wyczerpany pożegnał się z boiskiem koszmarną stratą we własnym polu karnym, po której Polacy mieli mnóstwo szczęścia.
Przemysław Frankowski - 7
Niezmordowany, uważny. Zneutralizował Neco Williamsa, wielokrotnie przytomnie interweniował w defensywie, asekurował Bednarka, ubezpieczał jak należy. Ponadto był aktywny i starał się być konkretny do przodu. W dogrywce najlepszy piłkarz Polaków. Znów solidny występ "Franka", a przecież ostatnie dni walczył z kontuzją. Chyba najlepszy dziś, poza Szczęsnym, biało-czerwony. Podsumował to kapitalnym rzutem karnym.
Karol Świderski - 3
Jakby ciało obce. Widać, że Świderski nie jest w najwyższej formie. Ambicji mu nie odmawiamy, ale niewiele z tego wynikało. Ciężka przeprawa dla napastnika Hellasu.
Robert Lewandowski - 3
Nie był to dobry mecz kapitana. Walijczycy dobrze sobie z nim radzili, sam "Lewy" sprawiał wrażenie niechlujnego, czego symbolem była jedna z groźnych strat w pierwszej połowie. Przebudził się raz - strzałem z dystansu w 90. minucie. Karnego wykonał bez zarzutu.
Krzysztof Piątek - 4
Czy zrobił coś więcej niż Karol Świderski? Niekoniecznie, choć sprawiał wrażenie bardziej "ogarniętego". Plusik za karnego.
Bartosz Salamon - 5
Porządna zmiana. Wszedł i znacząco podniósł poziom gry w tyłach względem Bednarka. Uniósł co miał, bez błędów.
Sebastian Szymański - 5
Nie obniżył poziomu, pewnie trafił z 11. metra. Zrobił swoje.
Taras Romanczuk - 5
Także nie obniżył poziomu. Zasłużył na słowa uznania - rzucił jedną elegancką piłkę do przodu, w końcówce ofiarnie wywalczył faul i czerwoną kartkę Mephama.