"Największy ból głowy na resztę sezonu". Oni najmocniej odczują MŚ w Katarze? Dominatorzy mają o czym myśleć

W 23-osobowej kadrze reprezentacji Francji na poprzednie mistrzostwa świata znalazło się aż dziewięciu przedstawicieli Ligue 1, choć tylko nastoletni Kylian Mbappe wybiegł w podstawowym składzie na finałowe spotkanie z Chorwacją. I tym razem we francuskiej lidze nie brakuje zawodników, którzy mogą za kilka tygodni powalczyć o najwyższe laury w Katarze. W Paris Saint-Germain, jakżeby inaczej, mają się czym martwić. Ligue 1 wznowi bowiem rozgrywki już w środę, 28 grudnia.

Kto i z jakiej drużyny prawdopodobnie wybierze się do Kataru?

Gideon Mensah (Ghana)

Wydaje się, że bardzo skromnie reprezentowani na nadchodzącym mundialu będą beniaminkowie Ligue 1. Z Auxerre do Kataru poleci prawdopodobnie wyłącznie lewy obrońca Gideon Mensah. Szans na wyjazd nie mają raczej były trzeci bramkarz reprezentacji Francji, Benoit Costil (ostatnio powołany do kadry “Trójkolorowych” rok temu) ani strzelec gola dla Senegalu w meczu z Polską na poprzednich mistrzostwach świata, M’Baye Niang. Ten ostatni znajduje się poza zespołem narodowym od 2019 roku.

Oumar Gonzalez (Kamerun), Yoann Touzghar (Tunezja)

Niewykluczone, że ani jednego przedstawiciela nie będzie miało w Katarze Ajaccio. Sprawa nie jest jednak przesądzona. Doświadczony napastnik Yoann Touzghar jeszcze na początku roku był w kadrze Tunezji na Puchar Narodów Afryki. Tymczasem środkowy obrońca, Oumar Gonzalez, choć nie zagrał ani minuty, został powołany na wrześniowe zgrupowanie reprezentacji Kamerunu.

Zakaria Aboukhlal (Maroko), Denis Genreau (Australia)

Pozostając przy ekipach beniaminków, spore szanse na wyjazd na mundial wydaje się mieć dobrze radzący sobie w rozgrywkach Ligue 1 były młodzieżowy reprezentant Holandii - Zakaria Aboukhlal z Maroko. W ostatnim meczu reprezentacji Australii od pierwszej minuty wystąpił ponadto urodzony w Paryżu i rezerwowy w klubie środkowy pomocnik, Denis Genreau.

Achraf Dari (Maroko), Noah Fadiga (Senegal)

Z Brestu na pewniaka do udziału w mistrzostwach świata wygląda środkowy obrońca Achraf Dari. Na ostatnie zgrupowanie reprezentacji Senegalu powołany został syn uczestnika mundialu z 2002 roku, Khalilou Fadigi - Noah.

Nicolas Tagliafico (Argentyna), Karl Toko Ekambi (Kamerun), Anthony Lopes (Portugalia)

Szokująco małą liczbą reprezentantów krajów będzie mógł pochwalić się w Katarze Olympique Lyon. Wszystko wskazuje na to, że na mundial z tego klubu pojadą jedynie Argentyńczyk Nicolas Tagliafico oraz jeden z kluczowych zawodników reprezentacji Kamerunu, Karl Toko Ekambi. Nazwisko Anthony’ego Lopesa znalazło się co prawda w szerokiej kadrze Portugalii, ale jego powołanie na turniej wydaje się bardzo mało prawdopodobne.

Junya Ito (Japonia), Thomas Foket (Belgia), Kobi Henry (USA)

Z Reims na mistrzostwa świata poleci Japończyk Junya Ito, o czym poinformowano we wtorek. We wstępnej, szerokiej kadrze Belgii nie zabrakło prawego obrońcy Thomasa Foket, który w czerwcu wystąpił w meczu Ligi Narodów przeciwko Polsce. Co ciekawe, w orbicie zainteresowań selekcjonera reprezentacji Stanów Zjednoczonych znajduje się występujący na razie w drugiej drużynie Reims 18-letni środkowy obrońca Kobi Henry.

Alban Lafont (Francja), Jean-Charles Casteletto i Ignatius Ganago (Kamerun)

Z Nantes spokojny o wyjazd na mundial prawdopodobnie może być jedynie środkowy obrońca z Kamerunu, Jean-Charles Casteletto. Nieoczywisty wydaje się udział w turnieju jego rodaka, napastnika Ignatiusa Ganago, który nadal czeka na swoje pierwsze trafienie na arenie międzynarodowej. Zaś w związku z problemami zdrowotnymi Mike’a Maignana o miejsce w samolocie do Kataru, w roli rezerwowego bramkarza ekipy Francji, walczy Alban Lafont.

Montassar Talbi (Tunezja), Yvon Mvogo (Szwajcaria), Darlin Yongwa (Kamerun)

Rewelacja trwającego sezonu Ligue 1 niemal na pewno “wystawi” na mistrzostwa świata dwóch zawodników: środkowego obrońcę z Tunezji, Montassara Talbiego oraz rezerwowego bramkarza Szwajcarii, Yvona Mvogo. We wrześniu w reprezentacji Kamerunu zadebiutował ponadto lewy obrońca, Darlin Yongwa.

Ike Ugbo (Kanada), Jackson Porozo (Ekwador), Erik Palmer-Brown (USA)

Klub wchodzący w skład City Football Group może liczyć na udział w mundialu trzech graczy: środkowych obrońców Jacksona Porozo i Erika Palmera-Browna oraz wychowanka Chelsea, napastnika Ike Ugbo.

Sofiane Boufal i Azzedine Ounahi (Maroko), Yan Valery (Tunezja)

Ważne role na turnieju mogą odegrać dwaj reprezentanci Maroka z Angers: doświadczony Sofiane Boufal oraz bohater marcowego, rewanżowego spotkania barażowego o wyjazd na MŚ przeciwko DR Konga, Azzedine Ounahi. We wrześniu w reprezentacji Tunezji zadebiutował ponadto były młodzieżowy reprezentant Francji, a do niedawna gracz Southampton - Yan Valery.

***

TUTAJ zobaczycie, które kluby Premier League najmocniej odczują MŚ w Katarze.

***

Kasper Schmeichel (Dania), Aaron Ramsey (Walia), Jordan Lotomba (Szwajcaria)

Dwa “duże” nazwiska będą reprezentować na zbliżającym się mundialu Niceę. Mowa o bramkarzu reprezentacji Danii, Kasperze Schmeichelu oraz talizmanie Walijczyków, Aaronie Ramseyu. Na wyjazd do Kataru liczy ponadto prawy obrońca - Jordan Lotomba.

Wahbi Khazri (Tunezja), Jonas Omlin (Szwajcaria), Bingourou Kamara (Senegal), Enzo Tchato (Kamerun)

Nieco liczniejsze może okazać się w XXII finałach mistrzostw świata “przedstawicielstwo” Montpellier. Za pewniaka do udziału w turnieju uchodzi występujący w tym klubie od lata tego roku Wahbi Khazri. W kadrze reprezentacji Szwajcarii powinien znaleźć się bramkarz Jonas Omlin. Co więcej, rezerwowy golkiper, Bingourou Kamara oraz nastoletni Enzo Tchato również byli ostatnio powołani do swoich zespołów narodowych.

Mateusz Wieteska (Polska), Saif-Eddine Khaoui (Tunezja), Alidu Seidu (Ghana), Mory Diaw (Senegal)

Co może zaskakiwać, o wyjazd do Kataru walczy aż czterech zawodników Clermont Foot. Obok reprezentanta Polski, Mateusza Wieteski, podobne aspiracje zgłaszają zarówno bramkarz Mory Diaw, grający po prawej ręce Wieteski Alidu Seidu, a także ofensywny pomocnik Said-Eddine Khaoui.

Alexander Djiku (Ghana), Habib Diallo (Senegal), Eiji Kawashima (Japonia), Matz Sels (Belgia)

Większą liczbę reprezentantów krajów, które wezmą udział w tegorocznych mistrzostwach świata, ma również Strasbourg. Obok środkowego obrońcy reprezentacji Ghany, Alexandra Djiku oraz napastnika Senegalu, Habiba Diallo, do Kataru powinni polecieć obaj bramkarze: weteran Eiji Kawashima (który znalazł się na ostatecznej liście kadry japońskiej), a także Belg Matz Sels.

Jose Fonte i Tiago Djalo (Portugalia), Jonathan David (Kanada), Timothy Weah (USA)

Doświadczony Jose Fonte czy stopniowo wchodzący do wielkiego futbolu Tiago Djalo? Niewykluczone, że selekcjoner reprezentacji Portugalii, Fernando Santos, zabierze na mundial tylko jednego spośród dwóch obrońców Lille. O powołanie raczej nie muszą martwić się za to gwiazdor Kanady, Jonathan David oraz syn legendarnego George’a Weah - Timothy.

Benoit Badiashile, Youssouf Fofana i Wissam Ben Yedder (Francja), Breel Embolo (Szwajcaria), Takumi Minamino (Japonia)

Niemałą zagadkę stanowi liczba piłkarzy, jaka pojedzie na mistrzostwa świata z Monaco. O ile Breel Embolo i Takumi Minamino wydają się “pewniakami”, o tyle o miejsce w kadrze mistrzów świata walczy aż trzech graczy z Księstwa. Całkiem możliwe, że zarówno Benoit Badiashile, Youssouf Fofana, jak i będący od początku sezonu w rewelacyjnej formie Wissam Ben Yedder skorzystają na problemach zdrowotnych rywali do miejsca w składzie Didiera Deschampsa.

Przemysław Frankowski i Adam Buksa (Polska), Lois Openda (Belgia), Jean Onana (Kamerun), Facundo Medina (Argentyna)

Trudno przewidzieć, ilu dokładnie reprezentantów będzie mieć także na mundialu aktualny wicelider Ligue 1. Szanse na powołanie do ostatecznej kadry zmagającego się ostatnio z urazami Adama Buksy wydają się oczywiście niewielkie. Akcje pozostałych spośród wymienionych powyżej zawodników, w tym Przemysława Frankowskiego, stoją jednak całkiem wysoko.

Steve Mandanda i Adrien Truffert (Francja), Alfred Gomis (Senegal), Joe Rodon (Walia), Arthur Theate (Belgia), Lovro Majer (Chorwacja), Christopher Wooh (Kamerun), Kamaldeen Sulemana (Ghana)

Przechodzimy do podium. Kibice rewelacyjnie spisującego się ostatnio w Ligue 1 Rennes mogą emocjonować się w Katarze występami nawet ośmiu pupili, w tym dwóch bramkarzy i aż czterech obrońców. Najmniejsze szanse na wyjazd na mundial ma z tego grona dowołany awaryjnie na wrześniowe zgrupowanie reprezentacji Francji Adrien Truffert. Szczególnie warto może być obserwować za to poczynania chorwackiego, lewonożnego pomocnika - Lovro Majera.

Jonathan Clauss, Matteo Guendouzi i Jordan Veretout (Francja), Pape Gueye i Bamba Dieng (Senegal), Nuno Tavares (Portugalia), Amine Harit (Maroko), Gerson (Brazylia), Simon Ngapandouetnbu (Kamerun)

Sporo zawodników może wysłać na mistrzostwa świata również wicemistrz kraju, nawet jeżeli akcje Gersona czy młodziutkiego bramkarza Simona Ngapandouetnbu wydają się stać obecnie bardzo nisko. Podobnie jak w przypadku Monaco, do ostatnich chwil przed mundialem mogą ważyć się losy występu w turnieju aż trójki reprezentantów Francji. Na turniej powinien pojechać wracający do zdrowia senegalski napastnik Bamba Dieng.

Kylian Mbappe i Presnel Kimpembe (Francja), Neymar i Marquinhos (Brazylia), Leo Messi (Argentyna), Danilo Pereira, Nuno Mendes, Vitinha i Renato Sanches (Portugalia), Pablo Sarabia, Carlos Soler i Sergio Ramos (Hiszpania), Achraf Hakimi (Maroko), Keylor Navas (Kostaryka)

Zdecydowanie najwięcej uczestników mistrzostw świata spośród klubów Ligue 1 będzie miało, rzecz jasna, PSG. Piszemy w tym miejscu zarówno o największych gwiazdach imprezy (Kylianie Mbappe, Neymarze i Leo Messi), kwartecie portugalskim oraz czołowych postaciach “mniejszych” reprezentacji (Achraf Hakimi, Keylor Navas). Ale to nie wszystko. W bardzo licznej, wstępnej kadrze na turniej reprezentacji Hiszpanii znalazło się miejsce nawet dla wracającego do zdrowia i formy Sergio Ramosa.

Jak bardzo piłkarze mistrzów Francji odczują trudy udziału w mundialu po powrocie do klubowych obowiązków? To z pewnością największy ból głowy dla paryżan, również w perspektywie wiosennej rywalizacji o upragniony triumf w Lidze Mistrzów.

Pocieszenie? Do Kataru nie polecą reprezentanci Włoch - Gianluigi Donnarumma i Marco Verratti - ani konsekwentnie pomijany od kilkunastu miesięcy przez Luisa Enrique Fabian Ruiz.