5 najlepszych strzelców polskich klubów w historii europejskich pucharów. "Jego dorobek robi wrażenie"
Mikael Ishak kilka dni temu w meczu z Austrią Wiedeń strzelił dla Lecha Poznań swojego gola numer 16. w europejskich pucharach (oraz ich eliminacjach). Szwed jest pod tym względem jednym z najlepszych piłkarzy, jacy kiedykolwiek reprezentowali polskie kluby. A jak wygląda cała czołówka takiego zestawienia? Sprawdzamy.
Ishak szeregi “Kolejorza” zasilił nieco ponad dwa lata temu. Póki co jego przygoda z poznańskim klubem wygląda znakomicie. 29-letni dziś piłkarz znacząco przyczynił się do zdobycia przez Lecha mistrzostwa Polski. Regularnie zdobywa też gole w europejskich pucharach. Uzbierał ich już 16.
Na dorobek Szweda składają się:
- dwa gole strzelone Benfice Lizbona w Lidze Europy (2020/21),
- trzy gole strzelone Standardowi Liege w Lidze Europy (2020/21),
- dwa gole strzelone Valmierze w el. Ligi Europy (2020/21),
- jeden gol strzelony Apollonowi w el. Ligi Europy (2020/21),
- jeden gol strzelony Karabachowi Agdam w el. Ligi Mistrzów (2022/23),
- jeden gol strzelony Dinamo Batumi w el. Ligi Konferencji (2022/23),
- jeden gol strzelony Vikungurowi Rejkjavik w el. Ligi Konferencji (2022/23),
- jeden gol strzelony Dudelange w el. Ligi Konferencji (2022/23),
- dwa gole strzelone Villarrealowi w Lidze Konferencji (2022/23),
- dwa gole strzelone Austrii Wiedeń w Lidze Konferencji (2022/23).
22 mecze, 16 goli. Na rozkładzie łącznie 10 przeciwników. Do tego trzy zaliczone asysty. Trzeba przyznać - dorobek Ishaka robi niezłe wrażenie. Daje on obecnie Szwedowi bardzo wysokie piąte miejsce wśród graczy, którzy zdobyli w historii najwięcej goli dla polskich klubów w europejskich pucharach. Kto jest wyżej?
4. Miroslav Radović (18 goli)
Dwa gole więcej od Ishaka uzbierał póki co legendarny już gracz Legii Warszawa - Miroslav Radović. Serb, który w Polsce zadomowił się na tyle, że w końcu otrzymał też polski paszport. “Rado” trafiał na różnych frontach - w Lidze Mistrzów i Lidze Europy, a także eliminacjach do tych rozgrywek. O jego umiejętnościach przekonały się: Real Madryt (dwa gole), Rapid Bukareszt (trzy), Spartak Moskwa (dwa), Lokeren, Hapoel Tel Awiw, Celtic Glasgow (dwa), St. Patrick’s (dwa), Cork City, Steaua Bukareszt, Gaziantepspor i SV Ried. Dorobku Radović już nie powiększy, ale jeśli potraktujemy go jako obcokrajowca - jest w tym zestawieniu najlepszym zagranicznym zawodnikiem.
3. Tomasz Frankowski (22 gole)
Słynny “łowca bramek” faktycznie uzbierał ich w Europie całkiem sporo. Frankowski tworzył bardzo silną niegdyś Wisłę Kraków i głównie w jej barwach dał się we znaki kilku zagranicznym przeciwnikom. Najczęściej strzelał w Pucharze UEFA - aż 14 razy. Dołożył do tego siedem trafień w eliminacjach do Ligi Mistrzów i jednego gola w eliminacjach Ligi Europy. Strzelał m.in. takim klubom jak FC Barcelona, Panathinaikos, Real Saragossa, NK Maribor, Hajduk Split czy NEC Nijmegen. Do 21 trafień w koszulce “Białej Gwiazdy” dołożył jeszcze później jedną bramkę jako gracz Jagiellonii Białystok - w meczu z Irtyszem Pawłodar.
2. Maciej Żurawski (25 goli)
Żurawski, przez kilka lat udanie współpracujący w ataku krakowskiej Wisły ze wspomnianym Frankowskim, może pochwalić się jeszcze lepszym wynikiem. Na listę strzelców w meczach polskich klubów na arenie europejskich pucharów (i ich eliminacji) wpisywał się aż 25 razy. Zaczął od dwóch trafień jeszcze jako gracz Lecha Poznań, potem mocno rozkręcił się po przeprowadzce na Reymonta. Wśród najmocniejszych rywali, przeciwko jakim “Żuraw” zdobywał bramki, można wymienić Parmę, Schalke Gelsenkirchen, Lazio, Inter Mediolan czy Anderlecht Bruksela.
1. Włodzimierz Lubański (30 goli)
Włodzimierz Lubański to dziś legenda Górnika Zabrze. Nic dziwnego. W barwach śląskiego klubu spędził on 12 lat i znacząco przyczynił się do bardzo licznych sukcesów swojego zespołu. Siedem tytułów mistrza Polski, sześć zdobytych Pucharów Polski oraz, co najważniejsze w tym rankingu, znakomita gra w europejskich pucharach. Lubański jako zawodnik ekipy ze Śląska strzelił 15 goli w Pucharze Europy i dokładnie tyle samo trafień zanotował w Pucharze Zdobywców Pucharów. Zdobywał m.in. bardzo ważne bramki w dwumeczu z Romą, po którym Górnik awansował do finału tych ostatnich rozgrywek.