Legenda Manchesteru United dla Meczyki.pl. Tak podsumowała Rashforda. "Nie ma miejsca na półśrodki"
W ostatnim odcinku Halo Premier League na kanale Meczyki.pl mieliśmy przyjemność gościć legendarnego bramkarza Manchesteru United. Peter Schmeichel ocenił dla nas pierwsze miesiące pracy Rubena Amorima i wskazał, jakich błędów klub już więcej nie powinien popełniać.
Wyniki Manchesteru United za kadencji Rubena Amorima dalekie są od ideału. Zdarzyły się pojedyncze bardzo dobre mecze, na czele z remisem na Anfield z Liverpoolem, a także derbowym zwycięstwie na stadionie Manchesteru City, ale generalny bilans musi być rozczarowujący.
Bilans Rubena Amorima w Premier League:
- 4 zwycięstwa (Everton, Manchester City, Southampton, Fulham)
- 2 remisy (Ipswich, Liverpool)
- 7 porażek (Arsenal, Nottingham Forest, Bournemouth, Wolverhampton, Newcastle, Brighton, Crystal Palace)
Klub z Old Trafford zajmuje dopiero 13. miejsce w tabeli Premier League. Ma większą stratę do do czołowej czwórki niż przewagę nad strefą spadkową. Sam Portugalczyk jako trener zaliczył już pięć domowych porażek. Szeroko dyskutowane nie były jednak tylko słabe wyniki, ale również decyzje personalne. Wszystko głównie za sprawą nieporozumień na linii Amorim - Rashford.
Wychowanek United został odstawiony przez nowego szkoleniowca i jeszcze w poprzednim roku zadeklarował, że zamierza poszukać nowych wyzwań.
- Kiedy grasz dla tego klubu, musisz to kochać. Nie ma miejsca na półśrodki. Nie możesz usiąść i pomyśleć: jestem tu szczęśliwy, bo zarabiam ogromne pieniądze. To tak nie działa - uważa Schmeichel.
- Zasada, która obowiązywała od kiedy byłem w klubie była następująca: każdy zawodnik, który nie chce tam być, grać dla Manchesteru United, powinien mieć prawo odejść. Żaden piłkarz nie został w zespole, kiedy chciał go opuścić. To proste - dodał.
Tak też się stało z Rashfordem, który w końcówce stycznia został wypożyczony do Aston Villi. Klub z Birmingham ma też opcję wykupu.
Zdaniem Schmeichela Amorim zaczyna już na dobre budować Manchester United po swojemu.
- Każdy zawodnik ma okazje, aby się pokazać. Nie ma ani jednego piłkarza, którego czas na boisku byłby ograniczony. Teraz jedynie trener musi się zastanowić: Ok, to kogo mogę wykorzystać, na kogo liczyć? Z kim mogę zbudować zespół w systemie, w którym chce grać? Sprowadził już Patricka Dorgu, ponieważ potrzebował lewego wahadłowego - zaznaczył Duńczyk.
Zimowe ruchy transferowe w Manchesterze United:
Przyszli: Patrick Dorgu (Lecce)
Odeszli: Marcus Rashford (Aston Villa), Antony (Real Betis), Tyrell Malacia (PSV)
Legendarny bramkarz zwracał też uwagę na taką szerszą odpowiedzialność, jaką ma się będąc zawodnikiem Manchesteru United.
- Grając dla tego klubu jesteś odpowiedzialny przed blisko miliardem osób, które lubią lub wspierają ten klub. Wszystko, co robisz, jest relacjonowane na całym świecie. Każdy program, każda gazeta będzie podejmować tematy dotyczące Manchesteru United - uważa.
W tym sezonie szanse na trofeum pozostają w Lidze Europy i w Pucharze Anglii. W Premier League trudno sobie wyobrazić nawet nie tyle awans do Ligi Mistrzów, co jakiekolwiek europejskiego pucharu. Czasem jednak brak uczestnictwa w danych rozgrywkach może być korzystny.
- Manchester United czeka bardzo ważne lato. Nie gramy w Klubowych Mistrzostwach Świata. To da czas na odpoczynek, ale też kolejne tygodnie na decyzje, kto przychodzi, kto odchodzi. Ta perspektywa mi się podoba. Nie chce oglądać kolejnych transferów w końcówkach okna. Robiliśmy to w przeszłości i rzadko kiedy się sprawdzało. Kończyło się jedynie wydawaniem za dużych pieniędzy - przekazał Schmeichel.
Cała rozmowa z legendą Manchesteru United w Halo Premier League od [45:22]:
