Łączona XI Realu i Barcelony na El Clasico. Jeden wielki nieobecny, zaskakujące ustawienie
Real Madryt i Barcelona przystąpią do El Clasico uskrzydlone efektownymi zwycięstwami z Borussią i Bayernem w Lidze Mistrzów, ale którzy z zawodników obu drużyn są obecnie w najlepszej formie? Wskazujemy ich, wybierając naszą idealną, łączoną jedenastkę hiszpańskich gigantów. Transmisja El Clasico w sobotę 26 października w Eleven Sports 1 o 21:00. Początek studia już o godzinie 18:00.
W barwach Realu i "Barcy" gra tylu wybitnych piłkarzy, że wybranie tylko jedenastu najlepszych stanowiło ogromne wyzwanie. Trzeba było obrać jakieś kryterium. Najważniejszym jest dla nas nie ogólny status, sława ani potencjał, tylko obecna forma. Dlatego, co dla wielu może stanowić dużą kontrowersję, w zestawieniu zabrakło Kyliana Mbappe. Po prostu galaktyczny nabytek Realu po tym, co prezentuje, na początku sezonu, musiał ustąpić miejsca lepiej dysponowanym rywalom.
Nasz skład ustawiamy w systemie 3-2-5. Na papierze bardzo ofensywnym, ale w rzeczywistości wiele drużyn w Europie przechodzi właśnie w takie ustawienie w fazie ataku. Jednym z powodów jest kłopot bogactwa w formacjach ofensywnych. Innym - brak świetnie dysponowanego lewego obrońcy. Ani Ferland Mendy, ani Alejandro Balde nie są na razie bardzo mocnymi punktami swoich drużyn.
Bramkarz: Thibaut Courtois
Tak, wiem, że Belg doznał kontuzji i nie zagra w El Clasico. Ale dotychczas grał i grał naprawdę dobrze, więc łatwiej ocenić jego aktualną formę niż Marka-Andre ter Stegena. Courtois to jeden z najlepszych bramkarzy świata, a w ostatnich meczach, zresztą jak zawsze, mocno pomagał Realowi swoimi interwencjami. Inaki Pena na razie nic nie zawalił, ale też nie dał nic ekstra. Zobaczymy, kto w sobotę będzie górą w pojedynku rezerwowych bramkarzy - Pena czy Andrij Łunin.
Obrońcy: Jules Kounde, Antonio Ruediger, Inigo Martinez
Kontuzja Daniego Carvajala również sprawiła, że łatwiej było mi się zdecydować na ustawienie z trójką stoperów. Jules Kounde gra w Barcelonie na prawej obronie, ale to naturalny środkowy obrońca i na tej pozycji na pewno odnalazłby się też dobrze. Doceniam jego aktualną dyspozycję, choć wygrał o włos z Ederem Militao. Gdyby znaleźć miejsce dla jeszcze jednego defensora, to byłby to właśnie Militao albo Pau Cubarsi. 17-latek na razie musi jednak uznać wyższość doświadczonego Inigo Martineza. Na środku Antonio Ruediger - nie tylko za waleczność w defensywie, ale i za to, co daje w polu karnym rywala. Niemiec już w dwóch meczach Ligi Mistrzów w tym sezonie dawał sygnał do ataku. Czas na pierwszego gola przeciw "Barcy"..?
Pomocnicy: Fede Valverde, Pedri, Lamine Yamal, Jude Bellingham, Vinicius Jr
Być może ta druga linia miałaby więcej balansu, gdyby w miejsce Jude’a Bellinghama dać świetnie dysponowanego Marca Casado. Szczerze mówiąc mocno mnie kusiło, by tak właśnie zrobić, ale ostatecznie "daję szansę" Anglikowi, który w dużym meczu zawsze może zrobić coś z niczego. Miejsce Valverde i Pedriego jest niepodważalne - w tym sezonie to najlepsi pomocnicy Realu i Barcelony, choć trzeba przyznać, że Hiszpan ma mocniejszą konkurencję (jeśli chodzi o formę).
Na skrzydłach wielkie gwiazdy, które w każdej chwili stać na błysk geniuszu. Yamal ma w tym sezonie już pięć goli i siedem asyst. Vini jeszcze do niedawna miał identyczny bilans, ale przed hat-trickiem wbitym Borussii Dortmund. “Tancerz” na skrzydle Realu tym, co robi w ostatnich tygodniach, zgłasza pełną gotowość na sobotni klasyk.
Napastnicy: Robert Lewandowski, Raphinha
Oczywiście Raphinha to nominalny skrzydłowy, ale musiałem jakoś zmieścić go w naszym zestawieniu. A że jest piłkarzem uniwersalnym, grającym na całej szerokości boiska i świetnie, wysoko współpracującym z Robertem Lewandowskim, to dostaje miejsce obok niego w ataku. Pewnie przed sezonem znalazłby się tu Kylian Mbappe, ale ostatnią, gigantyczną formą Brazylijczyk wyprzedza Francuza o dwie długości. W meczu z Bayernem pełnił bardzo ciekawą rolę, grał najwyżej i dlatego też takie ustawienie go ma uzasadnienie. Obok “Lewy”, z którym dobrze się rozumieją. Trudno byłoby pominąć gracza, który w tym sezonie strzelił 15 goli w 13 meczach. Przeciwko Realowi w karierze w 15 występach zdobył osiem bramek. Czas na kolejne.