Kto mistrzem Polski? Faworyt wyścigu zaskoczył zimą. "To mogą być wzmocnienia od zaraz"

Kto mistrzem Polski? Faworyt wyścigu zaskoczył zimą. "To mogą być wzmocnienia od zaraz"
Mikolaj Barbanell/shutterstock.com
Błażej - Łukaszewski
Błażej Łukaszewski09 Feb 2024 · 10:50
Już tylko godziny dzielą nas od wznowienia gry w Ekstraklasie. Runda wiosenna zapowiada się wyjątkowo ciekawie. Na dwóch pierwszych miejscach zimowały dwie sensacje rozgrywek - Śląsk Wrocław i Jagiellonia Białystok. Za nimi peleton ligowych potentatów, którzy przyzwyczaili, że rokrocznie liczą się w walce o europejskie puchary, a nawet o mistrzostwo kraju - Lech Poznań, Raków Częstochowa, Legia Warszawa i Pogoń Szczecin. W grze o najwyższe cele jest aż sześć drużyn. Kto zostanie mistrzem? Przeanalizujmy argumenty “za” i ”przeciw” w kontekście walki o tytuł ligowej TOP6.
Chcemy pomóc Wam w wyrobieniu własnej opinii na temat tego kto może zdobyć mistrzostwo Polski, choć sami nie wskażemy własnego faworyta. Postaramy się rzetelnie i uczciwie ocenić mocne i słabe strony każdej drużyny. W bitwie na argumenty opieramy się o wnioski uczestników programu zapowiadającego rundę wiosenną Ekstraklasy na kanale Meczyki.pl na YouTube: dziennikarzy Meczyki.pl Dawida Dobrasza i Błażeja Łukaszewskiego oraz Damiana Smyka z Goal.pl. Poniżej przypominamy tabelę ligowej TOP6.
Dalsza część tekstu pod wideo
Tabela top 6
Własne
Przyjmujemy kolejność według tabeli.

Śląsk Wrocław

śląsk argumenty
Własne
Argumenty za mistrzostwem Polski dla Śląska zebrał Dawid Dobrasz, a przeciwko niemu Damian Smyk. Nietrudno oprzeć się wrażeniu, że zdecydowanie łatwiej było wypełnić lewą stronę powyższej grafiki. Siłą Śląska - poza przewagą punktową nad resztą - może być jej kadra, którą wzmocniono w trakcie zimy. Zespół opuścili Karol Borys, Marcel Zylla czy Cameron Borthwick-Jackson. Żaden z tych zawodników nie pełnił istotnej roli i nie można ich odejścia traktować jako osłabienia zespołu.
We Wrocławiu zameldowało się z kolei kilku nowych graczy, którzy od zaraz mogą wzmocnić konkurencję. Poza trenującym już od dłuższego czasu z drużyną Patrykiem Klimalą, do ekipy Jacka Magiery dołączyli Tommaso Guercio z juniorskiej drużyny Interu Mediolan, Lewuis Pena z Rayo Zuliano, Simeon Petrov z CSKA Sofia czy Alen Mustafić z Odense.
Sam trener Magiera już dwukrotnie smakował mistrzowskiego tytułu - najpierw jako asystent Jana Urbana w Legii Warszawa (2012/13), a potem jako pierwszy szkoleniowiec stołecznego zespołu (2016/17). W dodatku Śląsk dysponuje najlepszym napastnikiem Ekstraklasy, Erikiem Exposito, który jesienią zdobył aż 14 goli i jest faworytem do zgarnięcia korony króla strzelców.
A co może stać na przeszkodzie zdobycia tytułu przez Śląsk? - Wielu krytyków Śląska zarzuca, że wygrywał “na farcie”. Mam wrażenie, że im dalej ta runda trwałą, tym Jacek Magiera mniej cierpliwie odpowiadał na to, czy wyniki są efektem szczęścia, czy jednak klasy Śląska. Jednak jak spojrzymy na statystykę goli oczekiwanych, to Śląska ma tzw. “overperformance”, czyli punktował lepiej niż zakładały algorytmy - tłumaczył Damian Smyk.
Innym zagrożeniem dla Śląska może być duże uzależnienie od Erika Exposito. Hiszpan jest centralną postacią drużyny i można podejrzewać, że jego ewentualna nieobecność może drastycznie wpłynąć na postawę zespołu.

Jagiellonia Białystok

Jagiellonia argumenty
Własne
Jagiellonia wykazała się znakomitą skutecznością udanych transferów ostatniego lata. Dominik Marczuk, Jarosław Kubicki, Afimico Pululu, Adrian Dieguez, Kristoffer Hansen czy Jose Naranjo wykonali świetną robotę minionej jesieni, mimo że byli nowymi graczami w zespole. Klub z Białegostoku za sprawą transferowego trio Wojciech Pertkiewicz - Łukasz Masłowski - Adrian Siemieniec udowodnił, że ma czutkę do dobrych ruchów.
Zimowe nabytki w postaci Kaana Caliskanera i Jetmira Halitiego powinny wzbogacić walory drużyny. Pierwszy z nich zwiększa wachlarz możliwości ofensywnych, bo jest napastnikiem o innej charakterystyce niż koledzy z jego formacji, zaś kolejny wydaje się być uzupełnieniem składu “jeden do jeden” w miejsce jedynego piłkarza, który opuścił Białystok, a więc Miłosza Matysika, który wybrał Aris Limassol.
Co więcej, Jagiellonia doskonale gra na własnym boisku. W piewszej rundzie wygrała tam osiem na dziewięć spotkań, jedno zremisowała. Wrażenie robi także ofensywny styl gry "Jagi" i liczba goli zdobytych w lidze - to 45 trafień, aż dziesięć więcej niż drugi pod tym względem Raków Częstochowa. Ważne jest też, że odpowiedzialność za bramki nie spoczywa na jednym czy dwóch a na kilku piłkarzach. Aż sześciu z nich ma minimum pięć goli.
Jako ewentualne ryzyka w walce o mistrzostwo należy wziąć pod uwagę stosunkowo niewielkie doświadczenie trenera Adriana Siemieńca z pracy na najwyższym poziomie czy słabe wyniki w sparingach (remisy z Motorem Lublin, Ordabasami, Zorią Ługańsk i porażka z FC Ballkani). Do tego drużynie kilkukrotnie zdarzało się tracić korzystny rezultat w końcówkach spotkań, na co słusznie uwagę zwrócił Dawid Dobrasz.

Lech Poznań

Lech argumenty
Własne
Siłą Lecha może być doświadczony sztab, który wie jak walczyć o najwyższe cele. - Mariusz Rumak ma dwa wicemistrzostwa Polski, a Rafał Janas i Grzegorz Wojtkowiak zdobyli z klubem mistrzostwo - przypomina Dawid Dobrasz.
"Kolejorz" dysponuje także szeroką i bardzo silną kadrą, którą przygotowywano latem pod grę nie tylko na podwórku krajowym, ale i europejskim. Klęska w dwumeczu ze Spartakiem Trnawa oznacza, że tym bardziej z takimi zasobami ludzkimi zespół wręcz musi bić się “o majstra”. John van den Brom to już przeszłość, ale trudno nie odnieść wrażenia, że nie potrafił wykorzystać chociaż 70% potencjału jaki drzemie w zespole. Czas, by trener Rumak wyeksponował walory swoich piłkarzy nowym pomysłem na grę.
Inna kwestia, na którą zwracał uwagę Damian Smyk, to relacje jakie buduje z piłkarzami nowy szkoleniowiec. Z jednej strony dobiega mnóstwo pozytywnych sygnałów na temat fachowości i otwartości Rumaka względem zawodników. Ale też docierają sprzeczne informacje, jakoby szkoleniowiec miałby przesadzać z metodami motywacyjnymi. Boisko da odpowiedź jak jest naprawdę.
Poza tym Lech musi się wyzbyć popełniania prostych błędów w defensywie, co pokazały także zimowe sparingi jak te z LASK Linz (0:3) i Szachtarem Donieck (1:3)

Raków Częstochowa

Raków argumenty
Własne
Raków Częstochowa dysponuje bardzo szeroką kadrą - być może najszerszą w ligowej stawce. Na pewno należy odczytywać to jako bardzo duży plus, konkurencja między zawodnikami powinna wpływać pozytywnie na grę zespołu. Jeden powinien nakręcać drugiego. Ponadto mistrz Polski zagra około dwa razy spotkań mniej niż jesienią, kiedy było ich aż 35 spotkań. Wiosna przyniesie zaledwie 15 meczów w lidze i co najmniej jeden w Pucharze Polski. Tak szeroka kadra to oczywiście nie tylko komfort dla Dawida Szwargi, ale też wyzwanie. Będzie musiał mądrze zarządzać emocjami i ego swoich zawodników, bo znajdą się tacy, którzy będą najzwyczajniej w świecie niepocieszeni brakiem gry.
Choć taka sytuacja ma też swoje plusy, bo sztab Rakowa będzie mógł z dużo większym spokojem organizować mikrocykl dla drużyny - granie co trzy dni to już przeszłość. Będzie więcej czasu na kwestie taktyczne i odpowiednią regenerację zawodników.
Przy okazji dokonano lekkiego liftingu składu - pozbyto się niepotrzebnych Fabiana Piaseckiego, Deiana Sorescu czy Sonnego Kittela, a w ich miejsce sprowadzono zawodników z którymi wiąże się spore nadzieje: Ericka Otieno, Mateja Rodina czy Petera Baratha. Choć nowego napastnika nadal brakuje…

Legia Warszawa

Legia argumenty
Własne
Według Damiana Smyka Legia nadal dysponuje prawdopodobnie najlepszą pomocą w całej lidze i to pomimo odejścia Bartosza Slisza. Josue i Juergen Elitim, jeśli są w optymalnej formie, potrafią bardzo wiele. Do tego dochodzi nowy piłkarz pozyskany z FC Ballkani, Qendrim Zyba. Pamiętać też trzeba o Bartoszu Kapustce czy Rafale Augustyniaku, który grał niegdyś w drugiej linii. Warte docenienia jest także to, że z biegiem rundy jesiennej Kosta Runjaić zaczął poprawiać balans między ofensywną grą a skuteczną obroną
Legia jesienią miała jednak spore problemy w łączeniu gry w Ekstraklasie i Lidze Konferencji. Fantastyczna przygoda w pucharach, która trwa (i oby trwała nadal!) dała o sobie znać choćby w październiku, kiedy Legia przegrała wszystkie (!) z czterech meczów ligowych. Biorąc pod uwagę stratę dziewięciu punktów do Śląska, Legia musi punktować bardzo mocno od samego początku, a zbliżający się dwumecz z Molde nie może być wymówką. Sytuacji nie ułatwia niespodziewane, prawdopodobne odejście Ernesta Muciego.
Poza tym kolejnym argumentem na “nie” może być beznadziejny bilans meczów z bezpośrednimi konkurentami. “Wojskowi” zanotowali porażki z Jagiellonią, Rakowem i Śląskiem, zremisowali z Lechem i wygrali z Pogonią.

Pogoń Szczecin

Pogoń argumenty
Własne
Najtrudniej jest znaleźć rozsądne argumenty za mistrzostwem Pogoni Szczecin. Wystarczy spojrzeć w tabelę - strata aż 11 punktów do liderującego Śląska mówi sama za siebie. Mimo wszystko kibice ze Szczecina mają prawo mieć chociaż nadzieję, że będzie jeszcze ciekawie. Pogoń ma za sobą bardzo udany okres przygotowawczy. Wynik sparingów są bardzo obiecujące: 3:0 i 3:1 z FC Paksi, 1:1 przeciwko NK Celje i 6:1 z Sturmem Graz.
Czołowi piłkarze, jak Efthymios Koulouris, Kamil Grosicki, Wahan Biczachczjan i kilku innych pokazali się z bardzo dobrej strony. Jasne - to tylko sparingi, ale jeśli budować optymizm to na czym, jeśli nie na pracy, którą wykonano?
Drużyna nie została wzmocniona, bo klub nie widział takiej potrzeby. Brak rewolucji kadrowej może scalić drużynę, ale jest to też pewnym zagrożeniem w razie braku kilku kluczowych zawodników. Ławka rezerwowych w Szczecinie odbiega od konkurentów z czołówki. “Kołderka” jest krótka i jest szczególnie istotne, by najważniejszym piłkarzom dopisywało zdrowie, bo nie ma dla nich jakościowego zastępstwa.
Co przemawia przeciwko Pogoni zdobywającej mistrzostwo kraju, poza okazałą stratą do lidera w tabeli? Zespół nie ma wyrobionej “kultury” wygrywania pucharów. Nie raz i nie dwa wypuszczał z rąk trzy punkty, które wydawały się już pewne. Do tego obrona musi pokazać się ze znacznie lepszej strony niż jesienią.

Kto zdobędzie mistrzostwo Polski?

  • Śląsk Wrocław29.87%
  • Jagiellonia Białystok11.69%
  • Lech Poznań15.91%
  • Legia Warszawa16.88%
  • Raków Częstochowa17.53%
  • Pogoń Szczecin4.55%
  • Inny zespół1.30%

Przeczytaj również